reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Bradford

dzisiaj wieczorkiem będzie rodzinna sesja fotograficzna:-) babcia przyjechała i lata co trochę z aparatem.

mam do was pytanko co moge zrobić, bądz co robie źle? małego co troche czkawka męczy... daje mu cyca zeby przepił cholerstwo... ale jak mam temu zapobiec?
 
reklama
KASIA8118-TEN wozek jest juz ze spiworkiem:-)
nefretete-ten Twoj anilek jest sliczny:-):-)i na ta czkawke sproboj dac mu wody do picia,albo cycusia.Ja czytalam ze niemowletom czkawka nie przeszkadza,ale chyba tego nikt nie wie:-D
 
nefretete101- ja mialam podobny problem jak bylam w ciazy, tzn. Agusia miala czesto czkawke jeszcze bedac w moim brzuchu i wtedy lekarz mi tez powiedzial zeby nie zwracac na to uwagi bo dziecku to nie przeszkadza;-). Synus cudo, prawdziwy slodziak z niego:tak:
 
Doris - ten wozek jest bez spiworka, uzywalam z innego, ale w zasadzie bardzo rzadko, bo Kuba wolal spacerowac, a jak wchodzil do wozka do go okrywalam kocykiem. Szukalam teraz na necie, ale nie znalazlam nigdzie tego modelu :( sa jakies inne kosmiczne tej firmy, tak jak pisala Kasia na polskich stronkach.
 
Brydka- miałaś racje nic nie bolało... ale i tak jakoś sie spociłam na samą myśl i gdy kazała mi sie położyć;-)
doris78- mogę dawać mu tylko cyca... próbowałam dać mu wody z butelki, ale ni cholery nie chce pić. Smoczka też nie uważa, choć czasem jak już jest bardzo zmęczony to można go po kilku próbach oszukać :baffled:
Agus04- jakoś nie mogę tego olać bo mi sie go żal robi mojego cukiereczka:zawstydzona/y:
 
doris78 naszczęście monitor miał juz ponad 2 lata więc nie było tak żal.
Rano pojechaliśmy do PCword i chceliśmy kupić nowy. Okazało że ten co wybraliśmy jest tylko jeden na wystawie. Okaało się że więcej jest w pcword ale w Halifaxie. No ty my nie wiele się zastanawialiśmy i ruszyliśmy do Halifaxu. Nigdy w Halifaxie nie byłam i myślałam że to małe miasteczko z mało skoplikowanymi skrzyrzowaniami. A to nie prawda pełno wiaduktówi takich różnych:crazy::crazy:
 
Hejka! Ja tez sie melduje,ze zyje:-). Tydzien pracy zakonczony:-)
Ciesze sie ze wrocilam do pracy,bo moje zycie od razu inaczej wyglada. Troche miedzy ludzmi i czlowiek od razu ma lepsze samopoczucie. Najfajniejsze jest to ze szef przyjal mnie z otwartymi rekoma a myslalam ze bedzie nosem krecil,ze w takich godzinach moge pracowac:tak:
Nefretete synus cudny!!! Patrze na Maksika i zastanawiam sie kiedy to bylo jak on byl taki malutki:confused::confused::confused:
 
KAMA-Oj czas przy dzieciach zasuwa strasznie szybko:tak::tak:dla mnie Kuba byl caly czas maly i maly,ale jak urodzilam Dawida i Kuba przyszedl do szpitala i go zobaczylam to wtedy zrozumialam jaki on juz duzy:-Dnawet nie wiem kiedy to zlecialo:tak:
KASIA8118-OJ ja dzisiaj jestem bardziej aktywna od Ciebie:-D:-Dchyba Cie wygryze:-D:-D:-D:-p:-p
Ale tutaj cicho dzisiejszego wieczora :szok:czyzby wszystkie imprezowaly?:sorry2::dry::confused:
 
reklama
Ja sobie w koncu kolacje robie. Maciek spi, a Kubusiowi babcia bajki czyta :-)

Doris - ja mialam tak samo. Dopoki nie urodzil sie Macius to Kubus dla mnie byl taki malutki. A jak wrocilam ze szpitala i podeszlam do lozka, w ktorym spal to przezylam szok. Ogladalam jego raczki i nozki i tak sobie myslalam jaki to juz z niego duzy facet :-)

Jakie macie plany na weekend? Bo ja jakos nie mam pomyslu. Moj wyjezdza na jakas konferencje i jakos mi smutno, bo kolejny weekend bez niego.
 
Do góry