reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

A ja miałam dziś fajny dzień. Odwiedziła mnie bratowa z bratankiem(2 latkiem) ale było fajnie:-). Nagadałyśmy się...opowiedziała mi dużo o pielęgnacji noworodka i o porodzie(teraz to się zupełnie inaczej słucha...mimo, że słuchałam o tym kilka razy, to teraz chłonęłam te informacje jak gąbka:-D), także tematom nie było końca. Uzupełniłam dodatkowo swoje informacje:-) poparte jej doświadczeniem :tak:.
A mój bratanek jest taki kochany...najchętniej wyściskałabym go i poszalała bym z nim ale już brak mi sił na tego typu szaleństw. Jeju jaki człowiek na tym etapie ciąży jest niezdarny...normalnie jak staruszka...każde schylenie się:zawstydzona/y: ...masakra!!! Ciało odmawia posłuszeństwa:wściekła/y:.

Ciekawe co tam u Skaby:confused:?
No i co z Telmą?????
 
reklama
PrzyszłaMamusiu zgadzam się z Tobą, zaraz Ci wysyłam mój nr :tak::tak:
Wróciłam właśnie z wywiadówki, wszystko ok, jeden z najlepszych uczni w klasie... tylko to pismo!!!!!!! Ale co mam zrobić skoro on tak brzydko pisze???
 
Asze - to wspaniale, że tak dobrze mu idzie w szkole!
A pismo? - mój mąż pisze jak 4-latek :-p - jak proszę go, żeby mi coś zapisał, to wie, że musi zapisać dużymi literami ;-). Generalnie mu to w życiu nie przeszkadza - do tej pory, jak sam rozczytuje swoje notatki to jest ok.
 
Tak, ale pani mówi, ze nie może się rozczytać.... a tu niedługo 4 klasa i skończy się pisanie w cienkich liniach... w szerokich to ja nie wiem jak on sobie poradzi...:no: Muszę z nim poćwiczyć:tak::tak::tak:
 
Przyszła mamusiu wysłałam ci:-)
Asze mój maż też gryzmoli i do tego ejst dyslektykiem jak np ma napisac chce to pisze kcem:dry::sorry2::-D:-pja mam straszny ubaw z niego;-)
może twój Milo będzie lekarzem:cool2::-)
Mela mnie własnie czesze i nonstop słysze "jesteś ładna" hehe:-D
 
Weronika ojcowie tacy są wobec córek(i jak mój mąż zacznie to przejawiać to w łeb mu strzelę chyba).Mój też tak wiecznie truł,że nic nie umiem zrobić,że za długo śpię itp.itd a tu teraz jak słyszy,że jednak umiem gotować dobre rzeczy,że zawsze jest czysto i uprane,poprasowane to go dziw bierze.Bo on myślał,że tego się uczyć trzeba:wściekła/y:a tu jak trzeba to się człowiek sam nauczy,sam zrobi.I teraz widzę go tak raz na 3 tygodnie to jest luz,ale i tak się chcę do nich przeprowadzić na wiosnę,może mnie nie będzie nękał:dry:.
Sabincia pewnie Słonko,że miały prawo nerwy ci puścic,jeszcze jak brzuch bolał,sama bym pewnie tak zrobiła:sorry2:A rozstępy i mi się :no:zrobiły
Lalagala a wiesz,że mój mąż przejawia bardzo podobne zachowania i zgania,że to moja wina,że się zmieniłam,że mam jazdy!No to już wiemy,że to ich bezradność raczej,no niestety czas dojrzeć do roli ojca i pewne obowiązki dojdą i będą też trochę zazdrośni,to im teraz tak bije,że sami nie wiedzą co mają ze sobą zrobic;-)
A moje rozstępy to raczej są sine,takie jak żyłki:baffled:
 
Milo mówi, że nie będzie lekarzem bo na widok krwi ma " coś takiego mamuś jak lęk wysokości"
Mrówa ta Twoja Melcia jest ale słodka:tak::tak::tak::-D:-D:-D, Milo na razie też jeszcze uważa że jestem najpiękniejsza na świecie i " taka gładziutka", ciekawe jak długo jeszcze????
 
reklama
Milo mówi, że nie będzie lekarzem bo na widok krwi ma " coś takiego mamuś jak lęk wysokości"
Mrówa ta Twoja Melcia jest ale słodka:tak::tak::tak::-D:-D:-D, Milo na razie też jeszcze uważa że jestem najpiękniejsza na świecie i " taka gładziutka", ciekawe jak długo jeszcze????
spryciarz;-)
i gładziutka jak pupcia niemowlaczka:cool2::-)
a teraz Mela mi spina włosy zszywkami:confused::sorry2::szok:
 
Do góry