Królowa_Dramatu
Fanka BB :)
Kiniusia współczuję, trzymam kciuki by do września dużo się zmieniło i by odwołali ten wyjazd.. Mój mąż wyjeżdża często, ale na 3 tyg., co dla mnie już jest za długo..
Basieniak daj znać co tak lekarz podejrzał
kociatka - śniło mi się ostatnio, że obżerałam się sushi (uwielbiam) a potem miałam straszne wyrzuty sumienia
)) odbiję sobie po porodzie.
u mnie bóli ciąg dalszy. Dzisiaj nie wytrzymałam i rozbeczałam się lekarzowi w słuchawkę i tym zamym dosłownie wyjęczałam wizytę jutro o 21. Nie wiem już co mam zrobić. Gdyby były to same plecy to bym to olała, ale to ***** promieniuje mi w stronę brzucha. Do tego wczoraj doszło mi uczucie kłucia za mostkiem. Najgorzej przy wydechu.
Basieniak daj znać co tak lekarz podejrzał
kociatka - śniło mi się ostatnio, że obżerałam się sushi (uwielbiam) a potem miałam straszne wyrzuty sumienia
u mnie bóli ciąg dalszy. Dzisiaj nie wytrzymałam i rozbeczałam się lekarzowi w słuchawkę i tym zamym dosłownie wyjęczałam wizytę jutro o 21. Nie wiem już co mam zrobić. Gdyby były to same plecy to bym to olała, ale to ***** promieniuje mi w stronę brzucha. Do tego wczoraj doszło mi uczucie kłucia za mostkiem. Najgorzej przy wydechu.
Oczywiscie maly z nich wyrosl, zanim mu wszystkie ubralam... Pamietam, jak je kupowalam, nie majac pojecia, jak rosna dzieci - wydawalo mi sie, ze takie 68 cm to juz duuuze i powazne, wiec na pewno bedzie sie wciskalo w dzinsy i bluzeczki ze stojkami
Oczywiscie czesc ciuchow okazala sie kompletnie bez sensu. Na 56 nie mialam prawie nic, bo niby nie warto bylo, tak szybko wyrosnie. Wszystko na 62. A moj synek urodzil sie 52 cm i drobny, w tych 62 tonal kompletnie. Wniosek: dokupie troszke najmniejszych ciuchow, 68 przegladne pod katem sensownosci:-)