Za kilka dni dziecko kończy 4 miesiące, czasem jak jestem w kuchni to na chwilkę daje do bujaczka (podobny do babybjorn) i ma czasami takie momenty że mocno potrafi się rozbujać, jakby zaraz miało wypaść niby śmiesznie to wygląda bo czasem widać jakby się cieszyła ale z drugiej strony nie wiem czy to jest ok 
Druga rzecz to często jak ją biorę tak tyłem do siebie i chce podkurczyć nóżki to mocno je przeprostowuje
Byliśmy 3 tyg temu u fizjo bo czasami odcinała główkę leżąc na boku, teraz tego jakby może mniej, dala nam jakieś ćwiczenia też bo jeszcze nie ma idealnej kontroli główki, no ale kontrola dopiero 3 czerwca i zastanawia mnie teraz to bujanie i prostowanie nóg, jak chcemy jej podkurczyć.

Druga rzecz to często jak ją biorę tak tyłem do siebie i chce podkurczyć nóżki to mocno je przeprostowuje

Byliśmy 3 tyg temu u fizjo bo czasami odcinała główkę leżąc na boku, teraz tego jakby może mniej, dala nam jakieś ćwiczenia też bo jeszcze nie ma idealnej kontroli główki, no ale kontrola dopiero 3 czerwca i zastanawia mnie teraz to bujanie i prostowanie nóg, jak chcemy jej podkurczyć.