reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Październik 2012

reklama
Witam :) także melduję się w dwupaku, nic mnie za wczas nie ruszyło. Dziś dość aktywny dzień, zakupy zrobione a tu druga część szykuję się tak samo aktywna.
Esi wy też nadal w dwójkę? Nie potrzebnie Cie ostatnio postraszyli, bo nie zdziwię się jak terminu dotrzymasz :-)
Sonka zazdroszczę Ci że już nie długo chrzciny robicie. My planujemy na grudzień albo styczeń niestety nie posiadam talentu kulinarnego i tort będę zamawiała ;-)
Sandy &&&&&&&& za nudne 8 miesięcy :-)
Ulala ja też sprzątam raz na tydzień. Mamy tu chyba same pedantki ;-)

MIŁEGO WEEKENDU!! ;) ja mam pewność co do tego ze to ostatni weekend w dwójkę a nie trójkę. Spróbuję odezwać się jeszcze przed cc, ale jak mi się nie uda to wybaczcie :)
 
emotion ja mysle ze to bardziej efekt weekendu niz wyajzdu na porodówkę, a moze.....
A no i taka mozliwosc moze byc :D

wy ciągle sprzątacie :)
A moze tak z nudow tez :D
Ja codziennie odkurzam salon/kuchnie + naczynia, a jak weekend to odkurzam jeszcze lazienki i pokoje + myje lazienki
Takze neiwiem czy to takie wielkie sprzatanie - ale mozna sie ruszyc troche :D A ja tak bezruchu nie potrafie :D

MIŁEGO WEEKENDU!! ;) ja mam pewność co do tego ze to ostatni weekend w dwójkę a nie trójkę.
Paulina calkiem dobre spostrzezenie :D U mnie tak samo :) Bo albo sie urodzi sama albo bedzie prowokacja w piatek :D HeH

Milego dnia, ja lece sie poplatac trochu :D
 
Sonka to masz chrzest w okragłe miesięczne urodzinki naszych synków:-D Ja chrzest mam w sobotę i w knajpie a w niedzielę w domu dla reszty mojej wielkiej rodzinki:tak: A ja jakoś nie umiem spać przez dzień pomimo tego że jestem czasami padnięta. Tylko że mi jeszcze mąż rano zabiera Oliwierka więc mam czas na odsypianie do 10 :tak:
Majeczka z tą formą Sonki to masz rację :tak: Kobita wrzuca nam już powoli trzeci bieg. Za niedługo to będzie szła jak ferrari;-)
Ulalla u mnie to bałagan robi się w 5 min a Oli jeszcze nie lata i nie rozrabia, aż strach się bać co będzie potem :baffled:
Maleństwo a myśmy mieli cudowną noc bo mały budzi sie co 3 godz i już myslałam ze się już tak przyzwyczajamy a tu od 5 niespodzianka i mały postanowił poszleć, choć tak po prawdzie tata zrobił mu butlę na wodzie z kranu, która mu nie pasi i zaczęły sie rewolucje jelitowe i dopiero po 12 mały zasnął na 3 godz bidula strasznie wymęczona.

Wow!!! jakie tu pustki myślałam że conajmniej kilka stron mnie czeka a tu taka cisza:shocked2:
 
Witajcie, troszkę pustawo tu może dziewczyny wzięły sie za rodzenie:-)

ja pisze z telefonu bo siedzimy z Jasiem na dworzu mamy 14 stopni i świeci słońce oby jak najwiecej takich dni

Sonka fajnie ze masz taki talent do pieczenia tortow, życzę Wam udanej imprezki zeby bez stresowo sie odbyła.

Mamba zazdroszczę takiej nocki, ale zobacz człowiek by nigdy nie pomyślał ze w 3 godziny wyspi sie jak w 8. Ja bynajmniej tak mam bo wiem ze może być gorzej

Sandy oszczędzaj sie i gon do pomocy cała rodzinke

Paulina fajnie ze na zakupach byłaś bo potem to już nie tak szybko, mi tez by sie kozaki przydały bo ale Jaś je cyca na razie co 2 czasami 3 godziny.

a u mnie chyba zapalenie piersi sie wdalo chodzę oblozona kapustą i strasznie boli mnie głowa

milego weekendu
 
Witamy-ja i Milenka, forumowe ciotki :-D.Narazie siadłam tylko na chwile ,nie ponadrabiam.
Postaram sie w pon opisać co i jak,bo teraz mam Amelkę chorą,Milenka narazie słodko śpi.
Ja niestety nie mam jeszcze ani grama pokarmu i martwi mnie juz to,bo młoda ładnie ssie,ale nic tam nie ma...wiec potem butla.Od dzisiaj jesteśmy w domku,wiec laktator pójdzie w ruch,może on da radę...
Tak więc mała urodziła się 11.10.o godz.11.05.Ma 54cm i wazy 2950 :-).Dostała 10 pkt.

Buziaczki. Trzymajcie sie brzuchatki i odpoczywajcie ile wlezie.
 
Chciałam się tylko przywitać:) Później jak znajdę troszkę więcej czasu nadrobię ostatnie godziny...my nadal w trakcie wypakowywania, układania itd...
 
Hej dziewczyny,
Ja dzisiaj spędziłam aktywnie dzień. Niedawno wróciłam do domu i zasiadłam, żeby was poczytać.
fasolek super, ze tak szybko się odezwałaś. Gratuluję dorodnej córci!
izabela obkładaj te piersi kapustą, bo może uda się to zahamować. Trzymam kciuki, żeby to nie było zapalenie.
Paulina ja nadal nie rozdwoiłam się i powoli zaczynam wątpić, że zdążę przed terminem. Ale jeśli wszystkie dni do porodu będą takie jak dzisiejszy to mogę jeszcze poczekać. Niestety w tygodniu, gdy nie ma męża w domu to trochę nudno się robi i wtedy już chcę jak najszybciej się rozpakować.
I zazdroszczę świadomości, że już wiesz kiedy u Ciebie nastąpi ten dzień. Powodzenia!
ulala ja podobnie jak erde sprzątam na raty. I wychodzi, że wszystko robię raz w tygodniu tak jak Ty tylko w różnych dniach. I w sumie przed ciążą też tak robiłam. Nie znoszę sprzątać pół dnia, tak jak niektórzy to robią np. w sobotę. Ja od czwartku do soboty codziennie coś tam sprzątam i schodzi mi 1-2 h dziennie, więc nie zdążę się zmęczyć, a efekt jest taki sam jakbym naraz robiła to 5 h.
Miłej nocki! Może jutro jakieś wieści będą od rozpakowanych!
 
reklama
Esi to dobrze ze chociaż dzis dzień udany, a dzidzius może Cię jednak zaskoczy i wyjdzie przed terminem

Fasolek
gratulacje córeczki i zdrowka dla starszej, szybciutko jesteście w domku

Elutka życzę żebyście zdążyli z przeprowadzka przed przyjściem dzidziusia na świat bo u nas to co nie skonczylismy remontować i przeprowadzać czeka na swoją kolej przy dwójce maluchów to nie wiemy w co ręce włożyć

kapusta pomogła po raz kolejny a teraz uciekam spać

Dobranoc
 
Do góry