Podwyższone NT -2,8mm

[AniaSkrzat1]

Ehhh wysokie 1/217. Kość nosowa widoczna i wszystko inne tez ok, tylko to NT 2,8. ( pewnie już się nie dowiem skad to się bierze..

Słuchaj u mnie skorygowane 1:400, więc naprawdę się nie martw na zaś, pozytywne myślenie to połowa sukcesu, wiem że łatwo się mówi ale myśl o dzidziusiu bo zamartwianie się na zapas nic nie da. Pozdrawiam

 

[Kapri]

Lekarz z certyfikatem FMF, czy dziwna?? Twoje stwierdzenie jest dziwne, w moim przypadku po przebytych poronieniach i wieku test ma mnie utwierdzic iż USG faktycznie jest dobre. W momencie gdy jest zle robi się amnio a nie Pappa

U mnie pewnie byłaby amniopunkcja, ale ze wzg na pojawiające się czasem krwawienia nie mogę go zrobić. Także narazie Papa potem Sanco tak mi zalecił bardzo dobry specjalista. Zobaczymy co się okaże.

 

[Kapri]

Słuchaj u mnie skorygowane 1:400, więc naprawdę się nie martw na zaś, pozytywne myślenie to połowa sukcesu, wiem że łatwo się mówi ale myśl o dzidziusiu bo zamartwianie się na zapas nic nie da. Pozdrawiam

Dziękuje! Tylko hm najbardziej martwi mnie to, ze czasami u niektórych Kobiet jest ok- a potem niespodzianka i weź zrozum to wszystko.

 

[użytkowniczka Co]

Lekarz z certyfikatem FMF, czy dziwna?? Twoje stwierdzenie jest dziwne, w moim przypadku po przebytych poronieniach i wieku test ma mnie utwierdzic iż USG faktycznie jest dobre. W momencie gdy jest zle robi się amnio a nie Pappa

Ja tez jestem po stracie nie tylko ty. Mój lekarz również ma certyfikat. Amniopunkcję robi się jak jest zły wynik pappy i usg, a nie samego testu pappa. Jeśli na usg wszystko jest w porządku to nie trzeba robić żadnego statystycznego testu.

 

[AniaSkrzat1]

Ja tez jestem po stracie nie tylko ty. Mój lekarz również ma certyfikat. Amniopunkcję robi się jak jest zły wynik pappy i usg, a nie samego testu pappa. Jeśli na usg wszystko jest w porządku to nie trzeba robić żadnego statystycznego testu.

Współczuję. Natomiast nie jestem lekarzem i wątpię że Ty jesteś, więc pozwol że zaufam komuś dzięki komu mam dwóch zdrowych synów na świecie. Pozdrawiam

 

[AniaSkrzat1]

Ja tez jestem po stracie nie tylko ty. Mój lekarz również ma certyfikat. Amniopunkcję robi się jak jest zły wynik pappy i usg, a nie samego testu pappa. Jeśli na usg wszystko jest w porządku to nie trzeba robić żadnego statystycznego testu.

Nie napisałam że amnio robi się po złym Pappa, tylko po złym USG bo jak ono wyjdzie źle to robienie testu pappa mija się celem

 

[Kapri]

Te duze ryzyko tylko przez nt stwierdzil?

Tak( na podstawie NT / kość nosowa widoczna..

U kogo byłaś na usg w Warszawie?

u dr Filipa Dąbrowskiego taki młody lekarz z certyfikatem

 

[_vixen_]

Polecam dr Piotra Kretowicza, pracował w Szpitalu Bielańskim w pracowni USG, gdzie za czasów prof Debskiego były najtrudniejsze przypadki z całej Polski.

 

[AniaSkrzat1]

Polecam dr Piotra Kretowicza, pracował w Szpitalu Bielańskim w pracowni USG, gdzie za czasów prof Debskiego były najtrudniejsze przypadki z całej Polski.

Jeszcze w kwietniu robił mi prenatalne przy poprzedniej ciąży, faktycznie super specjalista