Ja też zamierzam trochę zrzucić, tzn. z ciąży zostało mi 3 kg, ale chciałabym do tego tak z 10 kg, czyli 13 kg. niestety teraz po drugiej ciązy schodzi jakoś inaczej, tzn. dupsko się trzyma i tłuszczyk na brzuszku. Wczoraj wyciągnęłam ubrania sprzed ciąży i klops... spodnie w nogach OK, ale w tyłku i pasie nie dopnę. Obiecałam sobie, że nie będę kupować nowych spodni i chodzę w tych ciążowych, tylko zaczyna sie problem bo bawełniany pas trochę się rozciągnął po brzuszku, więc mi zjeżdżają i do tego zaczyna być coraz cieplej, więc jest gorąco. Ale marudzę...
Co do ćwiczeń to- szybkie spacery i spróbuję ćwiczeń z dzieckiem po ciąży. mam taką książkę z tymi ćwiczeniami to spróbuję, a jak malej unormuje sie karmienie to będę chodziła na basen.
Dołączam sie do zrzucających kg. powodzenia!
Co do ćwiczeń to- szybkie spacery i spróbuję ćwiczeń z dzieckiem po ciąży. mam taką książkę z tymi ćwiczeniami to spróbuję, a jak malej unormuje sie karmienie to będę chodziła na basen.
Dołączam sie do zrzucających kg. powodzenia!
W ciąży przytyłam 27 kg- w dwa tygodnie zleciało mi 15- zostało (jak łatwo policzyć) 12
. Dopiero teraz doszło do mnie, że to nie będzie takie proste
To co miało zlecieć po porodzie,już zleciało, reszta to nadprogramowe MCdobald'sy, chipsy, słodycze
Nie wiem jak się zabrać za tę górę tłuszczu, którą zgromadziłam- nie wchodzę w żadne ubrania
Wiem,że jak teraz odpuszczę, to już nigdy nie wrócę do mojego rozmiaru 38.
tz. nic mlecznego i nic z jajami (ciastka, makarony itp)- w efekcie na śniadanie chleb ciemny z wędliną bez masła, na obiad krupnik albo zupa jarzynowa z ryżem (oczywiście nie zabielona ani śmietaną ani jogurtem) mięso pieczone w rękawie lub z grilla, na kolacje chleb z wędliną