U mnie te odchody są nadal, trochę bardziej śluzowate niż krwawe, ale są. Wkurzające to trochę, no ale w końcu przez ostatnie 9 miesięcy nic nie leciało, to teraz musi nadrobić;-)
We wtorek idę na kontrolę i zobaczymy co tam słychać.
We wtorek idę na kontrolę i zobaczymy co tam słychać.
.. Jutro dzwonię do gina bo to raczej juz nie okres... troche mnie to martwi...bo po pierwszym porodzie miałam oblrzymia nadrzerkę i potem wypalana ale może to znów to?!




Położna mi doradzała wczoraj ćwiczenia np leżąc choćby w łóżku trzymać rękami głowę i unosić się o 45 stopni i inne. Ma mi przynieść książeczkę z ćwiczeniami, ale przyjdzie dopiero za 2 tygodnie...
