Witam drogie mamy czy mogłybyście podzielić się swoimi doświadczeniami z rozszerzaniem diety ? jak to u was wygląda? Synek ma 7 msc po 6 zaczęliśmy rd. Od tygodnia wprowadziłam mu dwa posiłki śniadanko i obiadek. Karmiony wyłącznie piersią. Tak wiem mleko to podstawa do roku, a tak ma poznawać nowe smaki… Ale powiedzcie mi wy podajecie zawsze posiłek do maks godzinę po karmieniu czy macie dłuższe przerwy ? U mnie przerwy między karmieniami tak 2,5 - 3 godzin.. Z reguły około 13-14 idzie na 2 godzinna drzemkę i zasypia mi przy karmieniu wiec nie wytrzymałby mi żeby podać mu obiadek, więc dawałam około 12.30 przed karmieniem, coś tam zje nawet ładnie , ale zaraz potem dojada cyckiem i śpi, i tak się zastanawiam czy nie ma tu za długiej przerwy , jeżeli np. dostanie cyca około 10 a potem 12.30 obiad i zaś cycek. Czasami jest tak ze jak wrócimy ze spaceru to woła po 12 i wtedy mogę podać obiad po karmieniu , ale z reguły wychodziło ze dawałam przed . I nie wiem czy jest ok. i jak ugryźć ten temat ? Czy może lepiej dawać jak się budzi po karmieniu czyli 16 ?
reklama
N
Natuś_ka
Gość
Nie stresowalabym się tak tym czasem, co i kiedy. Jeśli po tej 12 jest na tyle spokojny żeby tego obiadku coś pojesc to nie widzę problemu, jeśli głodny jak wilk i woli pierś też ok, obiad zje później. Dla niego to jeszcze nie ustalony podział dnia z posiłkami bo jest maleńki, w miarę jak będzie więcej jadł a mniej pił to poprzesuwa się wszystko tak żeby miało jakiś sens
vpoki co tym posiłkiem się nie musi najeść i to że popija piersią jest naturalne.
Tak wiem, póki co poznaje smakiNie stresowalabym się tak tym czasem, co i kiedy. Jeśli po tej 12 jest na tyle spokojny żeby tego obiadku coś pojesc to nie widzę problemu, jeśli głodny jak wilk i woli pierś też ok, obiad zje później. Dla niego to jeszcze nie ustalony podział dnia z posiłkami bo jest maleńki, w miarę jak będzie więcej jadł a mniej pił to poprzesuwa się wszystko tak żeby miało jakiś sensvpoki co tym posiłkiem się nie musi najeść i to że popija piersią jest naturalne.
Mój Synek na 7,5 miesiąca, ze smakami eksperymentujemy od 2 miesięcy. Nie nazywam tego posiłkami, po prostu proponuję mu różne rzeczy np. W porze śniadania. Idzie nam różnie, czasami zje łyżeczkę, czasami 10 łyżeczek, czasami nic.
Jednak cały czas sobie mówię, że Mały ma jeszcze czas, a teraz to tylko poznawanie.
Jednak cały czas sobie mówię, że Mały ma jeszcze czas, a teraz to tylko poznawanie.
N
Natuś_ka
Gość
Jedno 6 drugie prawie 2 więc jedzą już wszystko normalnieTak wiem, póki co poznaje smakiale to i tak stres . A Pani dziecko w jakim jest wieku ? I ile posiłków już przyjmuje ?
Cookie_
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2019
- Postów
- 3 104
Nie stresuj się porami, nie zawsze wszystko będzie jak w zegarku. Moja ma prawie 11 mies. Rano po wstaniu ma zawsze pierś. Jak się ubierzemy i ogarniemy to śniadanie. Później po jakis 2-3h jakiś jogurt czy owoc i znów przed lub po pierś (jeśli chce). W ciągu dnia ma 1 lub 2 drzemki. Przed drzemką lub po jak chce ma pierś. Obiad raz po drzemce innego dnia przed jak wcześniej zaśnie. Później jakaś przekąska i kolacja. Przed spaniem po kolacji w także pierś. Ogólnie kiedy chce piersi sama daje znać. Jednego dnia mniej drugiego częściej. Obecnie zjada 100-220g posiłku w zależności od dnia.
W wieku twojego synka też miała 2 posiłki + pierś.
Ze starszym bardziej pilnowałam por itd. a teraz samo jakos wszystko naturalnie się poukładało
W wieku twojego synka też miała 2 posiłki + pierś.
Ze starszym bardziej pilnowałam por itd. a teraz samo jakos wszystko naturalnie się poukładało

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: