reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sączące się wody płodowe

Hanka111

Początkująca w BB
Dołączył(a)
7 Grudzień 2020
Postów
21
Cześć dziewczyny. Obecnie jestem w 30 tc. Od środy leżę w szpitalu ze względu na ciągłe sączenie się wód płodowych. Czy któraś z Was miała taką sytuację i mimo wszystko udało Wam się urodzić zdrowe dzieciątko? Dostałam sterydy na rozwój płuc synka, dają mi antybiotyk. Na razie crp nie rośnie, ktg w normie. Z tym, że jest mała ilość wód płodowych i jak tylko wstaje z łóżka, to cieknie.
Proszę o słowa otuchy, bo tak bardzo się boję o swoje maleństwo 🥺
 
reklama
Ważne że jesteś w szpitalu i lekarze się Tobą zajmują. 30 tc to już dość wysoko. Takie wcześniaki, jeśli byś musiała urodzić, mają sporo szanse na to żeby wszystko było ok. Trzymam kciuki :)
 
Cześć dziewczyny. Obecnie jestem w 30 tc. Od środy leżę w szpitalu ze względu na ciągłe sączenie się wód płodowych. Czy któraś z Was miała taką sytuację i mimo wszystko udało Wam się urodzić zdrowe dzieciątko? Dostałam sterydy na rozwój płuc synka, dają mi antybiotyk. Na razie crp nie rośnie, ktg w normie. Z tym, że jest mała ilość wód płodowych i jak tylko wstaje z łóżka, to cieknie.
Proszę o słowa otuchy, bo tak bardzo się boję o swoje maleństwo [emoji3064]
Wody płodowe się odnawiają. Musisz dużo pić i wstawać tylko do toalety. A gdyby przyszło ci teraz urodzić, to maluszek ma duże szanse na to, że będzie się prawidłowo rozwijał. Oczywiście życzę ci, byś dociągnęła do 38tc. Tak, to jest możliwe. Dużo będzie zależało od dobrostanu twojego i dziecka. Jeśli to możliwe spróbuj się uspokoić, bo maluszek potrzebuje, byś się o niego zatroszczyła, by nie musiał się bać. Daj mu odczuć, że mimo trudnej sytuacji poradzicie sobie najlepiej jak się da, ze wszystkim, co przyniesie wam życie. Trzymam mocno kciuki. Jesteś w szpitalu. Lekarze zatroszczą się o was.

Ps. Jestem mamą wczesniaczka [emoji8]
 
Ostatnia edycja:
Byly tu dziewczyny, ktore ten problem mialy i wczesniej ...i donosily do konca, maja zdrowe malenstwa, czego i tobie zycze.
 
Cześć dziewczyny. Obecnie jestem w 30 tc. Od środy leżę w szpitalu ze względu na ciągłe sączenie się wód płodowych. Czy któraś z Was miała taką sytuację i mimo wszystko udało Wam się urodzić zdrowe dzieciątko? Dostałam sterydy na rozwój płuc synka, dają mi antybiotyk. Na razie crp nie rośnie, ktg w normie. Z tym, że jest mała ilość wód płodowych i jak tylko wstaje z łóżka, to cieknie.
Proszę o słowa otuchy, bo tak bardzo się boję o swoje maleństwo 🥺
Ja też trzymam mocno kciuki!
Najważniejsze, że jesteś w szpitalu i pod stałą obserwacją. Dużo zdrówka dla Ciebie i maluszka. Trzymajcie się cieplutko i zostańcie razem w dwupaku jak najdłużej. 🤗
 
Jesteśmy obecnie 33+3, moje wyniki są bardzo dobre. Wczoraj miałam robione usg-mały waży 1928g, wszystkie przepływy są dobre. Jeśli nadal nie będzie żadnego stanu zapalnego, to będą mnie trzymać do 37 tygodnia i rozwiązywać ciążę.
Takich wiadomości oby jak najwięcej. Jesteście już w miare bezpieczni. Życzę wszystkiego dobrego. Jak będziesz miała chęć, to napisz jeszcze co u was [emoji3059]
 
Wody płodowe się odnawiają. Musisz dużo pić i wstawać tylko do toalety. A gdyby przyszło ci teraz urodzić, to maluszek ma duże szanse na to, że będzie się prawidłowo rozwijał. Oczywiście życzę ci, byś dociągnęła do 38tc. Tak, to jest możliwe. Dużo będzie zależało od dobrostanu twojego i dziecka. Jeśli to możliwe spróbuj się uspokoić, bo maluszek potrzebuje, byś się o niego zatroszczyła, by nie musiał się bać. Daj mu odczuć, że mimo trudnej sytuacji poradzicie sobie najlepiej jak się da, ze wszystkim, co przyniesie wam życie. Trzymam mocno kciuki. Jesteś w szpitalu. Lekarze zatroszczą się o was.

Ps. Jestem mamą wczesniaczka [emoji8]
Aktualnie odchodzi się coraz bardziej od leżenia plackiem w myśl że nic to nie daje a wody płodowe w pochwie przy sztucznym leżeniu zwiększają ryzyko zakażenia i w efekcie komplikacji.
 
reklama
Aktualnie odchodzi się coraz bardziej od leżenia plackiem w myśl że nic to nie daje a wody płodowe w pochwie przy sztucznym leżeniu zwiększają ryzyko zakażenia i w efekcie komplikacji.
Moje dziecko ma dopiero 2 lata. Zalecenia jakie napisałam nie są takie stare. Poza tym ryzyko się szacuje po obserwacji, bo niektórym udaje się dotrwać do bezpiecznego czasu, a niektórym nie. Urodziłam w 26tc. A lekarze... w razie straty ból nie należy do nich.
 
Ostatnia edycja:
Do góry