Eve84
2 lata przerwy.....
Kochana, ja uwazam ze nie powinnas sie nikomu z niczego tlumaczyc. To kiedy i w jakiej sytuacji zaszlas w ciaze, to jest tylko Twoja sprawa.
Zycie mnie nauczylo jednego - nikogo, ani niczego nie mozna byc pewnym.
Spotykam sie nagminnie z laskami, ktore mowia " moja facet nigdy by czegos takiego nie zrobil, znam go". Potem sie okazuje cos innego....
Prawda jest taka, ze w 100 procentach to my nawet samych siebie nie znamy, a co dopiero druga osoba.W cale mnie nie dziwi, ze nie przewidzialas takiego obrotu sprawy. To totalnie normalne! Kazda z nas to moze spotkac lub spotkalo szczegolnie w sytuacjach, w ktorych najmniej sie tego spodziewamy.
Masz sie teraz trzymac dzielnie!!! Dasz rade!!! Jak zobaczysz swoje malenstwo, to zapomnisz o tym draniu. Rana w Twoim serduchu uleczy sie tym mega przyplywem milosci w sekundzie!!!!
Jestem z Toba![]()
