reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Test ciążowy, test laboratorium?

Nymos

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
24 Wrzesień 2022
Postów
43
Cześć, mam zagwostkę.
Przedwczoraj zrobilam test ciążowy i wyszła baaaardzo blada kreska, dosłownie cień cienia. Poszłam więc na betę (8dpo) okazało się, że wynik to <2.3
Myślę sobie- ok, może evap. Zrobiłam więc drugiej firmy i było to samo. Dziś (10dpo, minęło 1.5 dnia od pierwszego testu) zrobiłam 2 testy (oba różnej firmy) I wydaje mi się, że widzę kreski na obu. Czy jest możliwe, że w laboratorium się pomylili? Czy może dużą ilość wody fałszuje wyniki (piję 3-4 szklanki przed pobraniem, bo mam gęstą krew)? Co sądzicie? Czy któraś z Was miała taką lub podobną sytuację? Dodam, że regularnie bada mnie ginekolog, brak możliwości torbiela, 2 poronienie w styczniu, całkowicie się oczyściłam i już 2 cykle za mną.
Wrzucam pierwszy test i dzisiejsze (przed chwilą zrobiłam oba, odczytane w ciągu 4-5 minut).
 

Załączniki

  • 20230324_114830.jpg
    20230324_114830.jpg
    643,3 KB · Wyświetleń: 552
  • 20230325_170537.jpg
    20230325_170537.jpg
    714,6 KB · Wyświetleń: 253
reklama
Już nieraz dziewczynom wychodziły kreski, a Beta ujemna.
Może podejdź w następnym tygodniu jeszcze raz na betę.

Aczkolwiek dziwne, że Ci wyszła kreska w 7 dpo, bo zagnieżdżenie to min 6 dni + 2dni na wytworzenie bety.
 
Widocznie test fałszywie pozytywne zdarzają się też takie miałam. Beta ci potwierdziła brak ciąży. Nie ma potrzeby robienia testów jest to bez sensu:)
Cześć, mam zagwostkę.
Przedwczoraj zrobilam test ciążowy i wyszła baaaardzo blada kreska, dosłownie cień cienia. Poszłam więc na betę (8dpo) okazało się, że wynik to <2.3
Myślę sobie- ok, może evap. Zrobiłam więc drugiej firmy i było to samo. Dziś (10dpo, minęło 1.5 dnia od pierwszego testu) zrobiłam 2 testy (oba różnej firmy) I wydaje mi się, że widzę kreski na obu. Czy jest możliwe, że w laboratorium się pomylili? Czy może dużą ilość wody fałszuje wyniki (piję 3-4 szklanki przed pobraniem, bo mam gęstą krew)? Co sądzicie? Czy któraś z Was miała taką lub podobną sytuację? Dodam, że regularnie bada mnie ginekolog, brak możliwości torbiela, 2 poronienie w styczniu, całkowicie się oczyściłam i już 2 cykle za mną.
Wrzucam pierwszy test i dzisiejsze (przed chwilą zrobiłam oba, odczytane w ciągu 4-5 minut).
 
Już nieraz dziewczynom wychodziły kreski, a Beta ujemna.
Może podejdź w następnym tygodniu jeszcze raz na betę.

Aczkolwiek dziwne, że Ci wyszła kreska w 7 dpo, bo zagnieżdżenie to min 6 dni + 2dni na wytworzenie bety.
Tutaj akurat u mnie możliwe. Pierwszą ciążę wykryłam 7dpo, a drugą 10dpo. Też byłam mocno zdziwiona. Ginekolog potwierdził, że owulacja była 12 dnia cyklu. Myślę, że to może mieć znaczenie. A jak to się rozwiązało u tych dziewczyn? Szukałam podobnych tematów, ale nie mogę znaleźć.
 
Tutaj akurat u mnie możliwe. Pierwszą ciążę wykryłam 7dpo, a drugą 10dpo. Też byłam mocno zdziwiona. Ginekolog potwierdził, że owulacja była 12 dnia cyklu. Myślę, że to może mieć znaczenie. A jak to się rozwiązało u tych dziewczyn? Szukałam podobnych tematów, ale nie mogę znaleźć.
Beta im wychodziła ujemna, więc nie były w ciąży.
 
Widocznie test fałszywie pozytywne zdarzają się też takie miałam. Beta ci potwierdziła brak ciąży. Nie ma potrzeby robienia testów jest to bez sensu:)
A czym to może być spowodowane? Już rok staramy się o zdrowa ciążę i nigdy nie miałam pozytywnych testów przy braku ciąży. I to 3 różnych firm.
 
A czym to może być spowodowane? Już rok staramy się o zdrowa ciążę i nigdy nie miałam pozytywnych testów przy braku ciąży. I to 3 różnych firm.
Po prostu kawałek plastiku. Pierw beta jest w krwi później w Moczu. Mi wyszły 4 pozytywne różnej firmy. Beta negatywna okresu nie miałam to znowu zrobiłam był pozytywny w efekcie wadliwa produkcja ciąży brak . Ginekolog moja mówiła ,żeby testa nie wierzyć:)
 
I u mnie były grubsze kreski u ciebie to ciebie. Ale zawsze możesz powotorzyc betę laboratorium mogło się pomylić tam również pracują ludzie
 
I u mnie były grubsze kreski u ciebie to ciebie. Ale zawsze możesz powotorzyc betę laboratorium mogło się pomylić tam również pracują ludzie
Racja. Za 3 dni powinnam dostać okres. Poczekam do wtorku/środy. Jak nie dostanę okresu, a testy będą ciemniejsze to pójdę znów na betę. Nie spotkałam się z tym, że laboratorium mogło się pomylić.
 
reklama
Moim zdaniem najlepszym rozwianiem bedzie powtorzenie bety , jeśli wynik ujemny to te testy są fałszywie pozytywne , ja również też się na to nadziałam raz , i miałam pozytywny, a beta ujemna , pozniej wizyta u ginekologa, powiedział, że ciąży nie ma i widzi, że pogrubone endometrium i za 5 dni miesiaczka i faktycznie przyszła , więc najlepiej powtórzyć bete
 
Do góry