Uderzenie w brzuch, wczesna ciąża

[Smolna]

Cześć dziewczyny, jestem w 6tc. Mam córkę 13my, którą karmie piersią. Podczas karmienia córka kopnęła mnie w brzuch, akurat w macicę. Uderzenie było mocne. Teraz mam okropnego stresa. Brzuch mnie już nie boli, póki co nie ma plamień. Czy po takim uderzeniu jest duże prawdopodobieństwo poronienia? Próbowałam corce tłumaczyć, ale to chyba jeszcze nie ten wiek, żeby załapała, że to boli, że jest dzidziuś w brzuchu i żeby tego nie robiła. Nie chcę panikować za bardzo, ale boje się co przyniosą najbliższe godziny….

 

[Kocka]

Cześć dziewczyny, jestem w 6tc. Mam córkę 13my, którą karmie piersią. Podczas karmienia córka kopnęła mnie w brzuch, akurat w macicę. Uderzenie było mocne. Teraz mam okropnego stresa. Brzuch mnie już nie boli, póki co nie ma plamień. Czy po takim uderzeniu jest duże prawdopodobieństwo poronienia? Próbowałam corce tłumaczyć, ale to chyba jeszcze nie ten wiek, żeby załapała, że to boli, że jest dzidziuś w brzuchu i żeby tego nie robiła. Nie chcę panikować za bardzo, ale boje się co przyniosą najbliższe godziny….

Na tym etapie Twój zarodek to mały groszek w małej kuleczce płynu otoczony dużą, ciepła, puchata macica. Ona go chroni. Będzie dobrze, nie martw się

 

[Tinulka]

Jak pisała koleżanka wyżej, w 6tc zarodek jest tak malutki że tego nie odczuł.
Gdyby uderzenie było naprawdę mega mocne, ale przecież 13 miesięczne dziecko nie ma aż takiej siły i jeśli był to kopniak podczas karmienia córka nie miała miejsca na zamach więc nie użyła całej swojej siły.
Wiem że się martwisz, ale musisz się uspokoić. A na tłumaczenie jest zawsze dobry czas, powtarzają córce że w brzuszku jest dzidzia mniej musicie na niego uważać, w końcu załapie.

 

[halfalive]

Dziewczyno, daj spokój. Niemożliwe, żeby coś się stało! Nie martw się! 6 tydzień to jeszcze bardzo wcześnie. Dzidziuś z zewnątrz nic nie poczuje!

 

[Celia89]

MNie tez corka kopnela w identycznym wieku byla ona i moja ciaza co u Ciebie. Dostalam centralnie na wysokosci ciecia po ostatniej cesarce. Na usg wyszedl mi krawiak. Ale nie wiem czy to mialo zwiazek. Tak czy siak moj zarodek wlasnie lezy i chrapie w dostawce Jak sie niepokoisz to zawszw warto isc do lekarza.

 

[Elencza]

Nie martw się, na pewno nic się nie stało! Ja jakoś w 10 tygodniu zostałam znokautowana przez biegnącą 7- łatkę- po prostu na mnie wbiegla- oj bolało.. Ale nic się nie stało

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Kochana naprawdę się nie martw. Moja córka bobas, nieraz sprzedała.mi.kopniaka,a szoguntak kopała nogami nie dała się przebrać i zmienić pieluchy. Małemu nic nie było ani mi. Tylko jak już ciąża była większa bolała mnie macica po kopniaku córki

 

[Smolna]

Dziękuję dziewczyny, uspokoiłyście mnie Póki co nic nie wskazuje na to, żeby coś się stało, wszystko książkowo