Jestem w 20 tyg +4. Dzisiaj miałam 2 usg prenatalne. Lekarz wykonujący dopatrzył się "prawdopodobnie ubytku w części mięśniowej przegrody międzykomorowej" to są jego słowa. Na ekranie pokazało 0,8 mm do 1mm. Powiedział że mam się tym nie przejmować bo to jest bardzo mało i do porodu potrafi się takie coś zarosnąć. Ok 30 tygodnia mam to skontrolować na usg i nic więcej na razie nie robić. Byłyście w takiej sytuacji ?
reklama
Rozwiązanie
Hej, u mnie na połówkowym wyszła niedomykalność zastawki trójdzielnej i podejrzenie vsd ( ubytek miedzykomorowy w części błoniastej). Dostałam skierowanie na echo serca, zrobiłam je po 5 tygodniach i okazało się że ten ubytek się zrósł, niedomykalność została ale jest tak mała że nie ma żadnego znaczenia klinicznego
Nie martw się na zapas, ja się martwiłam, mimo że lekarz na połówkowym powiedział że to bardzo częste wady u dzieci i najczesciej jeszcze w ciąży znikają. Jeśli by się potwierdziły to albo mogą jeszcze w brzuchu mamy zrobić zabieg/operacje albo po urodzeniu
Nie martw się na zapas, ja się martwiłam, mimo że lekarz na połówkowym powiedział że to bardzo częste wady u dzieci i najczesciej jeszcze w ciąży znikają. Jeśli by się potwierdziły to albo mogą jeszcze w brzuchu mamy zrobić zabieg/operacje albo po urodzeniu
U mnie była niedomykalność zastawki płucnej też wykryta na USG połówkowym i też miała się zrosnąć i miałam się nie przejmować. Dostałam dodatkowo skierowanie na echo serca płodu w 30 tygodniu. Wszystko się zroslo. Synek zdrowy
Liczę na to, że tak samo u nas się skończyU mnie była niedomykalność zastawki płucnej też wykryta na USG połówkowym i też miała się zrosnąć i miałam się nie przejmować. Dostałam dodatkowo skierowanie na echo serca płodu w 30 tygodniu. Wszystko się zroslo. Synek zdrowy
Chce_byc_mama_wielu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2019
- Postów
- 4 146
U nas była już na 1. prebatalnym niedomykalność zastawki trójdzielnej i to duża. Miałam w ciąży robione 3 razy echo serca, jakos po 28 tyg się domknela. Za to pojawila się jakaś inna przegroda czy też niedomykalność, ale cos nie z zastawka i na razie tylko obserwować i nastepne usg za ok roku. Mała ma 9 miesiecy i w sumie jest ok, pediatra tylko wlasnie dał skierowanie do kardiologa bo słyszał szmer. Dużo dzieci ma drobniutkie wady serca i one się same "naprawiaja" wraz z wiekiem. Gdyby to była poważna wada myślę, że lekarz by was pokierowal do szpitala i lub genetyka, bo często choroby serca idą w parze z chorobami genetycznymi. Wszystko będzie dobrze. Jeżeli lekarz nie widział nic innego i wszystko ok to ja bym mu zaufala i spróbowała się nie martwić PoZdrawiam ☺
Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 523
Hej, u mnie na połówkowym wyszła niedomykalność zastawki trójdzielnej i podejrzenie vsd ( ubytek miedzykomorowy w części błoniastej). Dostałam skierowanie na echo serca, zrobiłam je po 5 tygodniach i okazało się że ten ubytek się zrósł, niedomykalność została ale jest tak mała że nie ma żadnego znaczenia klinicznego
Nie martw się na zapas, ja się martwiłam, mimo że lekarz na połówkowym powiedział że to bardzo częste wady u dzieci i najczesciej jeszcze w ciąży znikają. Jeśli by się potwierdziły to albo mogą jeszcze w brzuchu mamy zrobić zabieg/operacje albo po urodzeniu
Nie martw się na zapas, ja się martwiłam, mimo że lekarz na połówkowym powiedział że to bardzo częste wady u dzieci i najczesciej jeszcze w ciąży znikają. Jeśli by się potwierdziły to albo mogą jeszcze w brzuchu mamy zrobić zabieg/operacje albo po urodzeniu
Podziel się: