ale sie teraz zestresowalam bo ja tez zadnego badania na paciorkowca robionego nie mialam. Paulka powiem ci szczerze ze ja tez bardzo rzadko mam robione badania na samolociku mozna powiedziec ze wcale jedyne co to jakies 3 tygodnie temu mnie tam badal, bo mowilam mu ze mam straszne skurcze prawej nogi ktore ida do gory w sensie ze zaczyna bolec brzuch a pozniej plecy bol jest taki okropny ze cala sztywnieje i nie moge sie ruszac i zalewam sie potem a pazury wbijam w co sie da
powiedzial mi ze to rwa kulszowa... zdziwilam sie bo nigdy nic mi takiego nie dolegalo kazal brac magnez i po jakims czasie te napady ustaly wiec moze faktycznie to bylo to... chociaz nie mam pewnosci bo stweirdzil to wlasnie po badaniu na samolocie powiedzial ze nic zlego sie tam nie dzieje ze wszystko jest wporzadku wiec zostaje tylko ta mozliwosc... No coz wazne ze te napady sie juz nie pojawiaja a moze ktoras tez cierpiala na taka rwe i moze mi smialo powiedziec ze miala takie same objawy...
a czym wogole grozi ten Paciorkowiec i skad sie wogole to paskudstwo bierze?

