reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wybor szkoly 2:)

Muszelka05

Fanka BB :)
Dołączył(a)
30 Maj 2009
Postów
333
Wiem, ze ten temat juz tu jest ale ja mam troche inny problem.
Misia ma 4 latka, ale jesli mam ja zapisac do "dobrej" szkoly to musze to zrobic juz (u nas zaczyna sie szkola od 6 lat). I mam dylemat. U nas szkoly panstwowe nie sa na zbyt wysokim poziomie. Za to w prywatnych szerzy sie snobizm i materializm. Nie wiem na co postawic. Z jednej strony chcialabym, aby Misia dostala dobre wyksztalcenie i miala frajde z chodzenia do szkoly. Ale z drugiej chcialabym aby mocno stala na ziemi i otaczal ja normalny swiat. Naprawde, nie wiem co wybrac. Pomocy!!!!
 
reklama
Według mnie na początek wybrać należy szkołę państwową, a ewentualnie po jakimś czasie zmienić na prywatną. Wszystko zależy od reakcji dziecka na warunku panujące w danej szkole.
 
Witam, wybór nalezy do Ciebie. Ja osobiście zapisałam córkę(ma teraz 4 lata) do prywatnej małej szkoły, głównie ze względów bezpieczeństwa. Pójdzie do szkoły mając 6 lat a jak widzę, kto łazi do tej państwowej na moim osiedlu, słyszę te rozmowy itd,. to jestem przerażona. Poz tym tam są klasy ok. 14 osobowe, a w państwowej w wyżu będą ponad 30-osobowe. Taka szkoła prywatna duzo oferuje, również zajęć dodatkowych, dlatego ja akurat nie mam watpliwości co do wyboru..Bus przyjeżdża pod klatkę i odbiera dziecko praktyczznie spod drzwi i tak samo odwozi. Może to cieplarniane warunki ale mam to w nosie, uważam, że tak będzie najlepiej.
Co innego, gdyby to była jakaś mała miejscowość, wszyscy by się znali itd...
 
witam,
Chcialam sie wypowiedziec na temat szkol prywatnych. Jestem nauczycielem i pracowalam rok w prywatnej szkole podstawowej, teraz pracuje w panstwowej (klasy 0-3)
Nigdy bym nie poslala swojego dziecka do szkoly prywatnej z paru powodow. Po pierwsze jak ktos juz to wczesniej zauwazyl rodzi sie tam snobizm, materialism, dzieci z najnowwszymi telefonami na szyjach, co ja sie tam przez ten rok napatrzylam to za duzo do pisania, ale dzieci z prywatnych szkol bardzo roznia sie od innych. Po drugie traktowanie dzieci jest inne, duzo rozczulania sie, pieszczenia, pozwalania na cuda nie widy. Mialam system stempelkow-usmiechnieta albo srednio usmiechnieta buzka, za zachowane, prace, pomoc innym. Staralam sie unikam srednio usmiechnietych buziek byuziek by nie zrazic dzieci, niezniechecic.
Ale sa sytuache ze trzeba postawic (np uczen mnie oplul :d)
Jeden rodzic poszedl do dyrektora ze jego syn marcelek dostal zla buzke za brak zadania domowego. Pani dyrektor kazala mi wstawiac tylko usmiechnie
Takich przykladow jest tysiace. Potem takie dzieci pojda do normalnej szkoly i doznaja szoku bo tam juz nie bedzie pieszczenia sie i pozwalania na wszysto.
Nie bede sie tu wiecej rozpisywac i dawac wiekszej ilosci przykladow ale powiem jedno- zanim poszlam tam do pracy nie mialam zdania na ten temat, ale teraz mam-jestem przeciwko :)

Wiem ze latwo mi mowic bo wlasnych dzieci nie mam a nauczycielem jedstem początkujacym (ale od innych doswiadczonych nauczycieli sie nasluchalam co za rozpieszczone dzieci, i ze nawet uwagi zwroic nie mozna bo przeciez rodzice musza byc zadowoleni )nie mam ale uwazam ze jest wiele dobrych szkol publicznych o wiele lepszych od prywatnych ,trzeba zrobic tylko rozeznanie. Poziom nauczania tam gdzie teraz pracuje jest o niebo wyzszy niz w prywatnej szkole gdzie dzieciom sie nic do domu prawie nie zadawalo. Zreszta nawet ogolnopolskie badania pokazuja ze dzieci z publicznych szkol zdaja lepiej egzaminy.
 
Ostatnia edycja:
Nie wierze w to do końca. Po prostu trafiłaś na kiepską szkołę nastawiona tylko na kasę.
Tam, gdzie ja chcę posłać małą, jest bardzo wymagająca kadra a średnia punktacji z egzaminów zawsze parę punktów wyższa niż krajowa, wojewódzka czy ze szkół państwowych...
 
kazda prywatna szkola jest taka w mniejszym lub wiekszym stopniu.
Samo slowo prywatna mowi swoje. I kazda nastwiona jest na kase bo z tego zyja i na tym to polega.
Pozdrawiam
 
dwudziestodwulatka- rozumiem, ze piszesz ze swojego punktu widzenia i swojego doswiadczenia ale nie generalizuj - NAPRAWDE sa niepubliczne szkoly osiagajace wysokie wyniki, gdzie ucnziowie swietnie zdaja egzaminy, sa stypendystami, do domu zadaje sie sporo, a telefony na pewno nie wisza dzieciom na szyjach ;-) Nauczyciele sa tez tacy, ktorzy uswiadamiaja dzieciom, ze liczy sie to co ma sie w glowie i w sercu, an ie w kieszeni... Naprawde - sa takei szkoly :tak:
Wiele zalezy oczywiscie od dyrektora, kadry i ustalonych zasad. Nieprawda jest ze w skzoel niepublicznej nie mozna zwrocic dziekcu uwagi czy spotkac sie z rodzicem zeby rpzekazac niemiel informacje. Oczywiscie - w wielu przypadkach rodzice sa bardzo niezadowoleni (place---> wymagam, czyli place---> ma byc po mojemu ;-)) ale w wielu przypadkach jest pelna wpsolpraca :tak:
 
Witam! Jestem ojcem trójki dzieci Filipa (7lat), Fabiana(4 lata) i Justina ( roczek). Otóż od września mój Filip idzie do pierwszej klasy, ja wybrałem szkołę prywatną. Uważam że szkoły prywatne lepiej spełniają swoje obowiązki, mniejsze klasy, najlepsi nauczyciele i poczucie bezpieczeństwa.
 
reklama
Osobiście nie jestem przekonany do szkół prywatnych. Może kiedyś to się zmieni. Ale na pewno mogę polecić podstawówkę w Krakowie: SP1 im. KEN. Jest o tyle ciekawa, że tam głównym językiem dodatkowym jest francuski :)
 
Do góry