reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wymiary po porodzie

Popieram, nikt nie ma prawa potepiac matki tylko dlatego ze chce rowniez zadbac o siebie, robisz to rowniez dla Malenstwa, bo w koncu szczescliwa mama to szczesliwe dziecko, ja dopiero bede rodzic, jestem w ostatnim miesiacu ciazy i to moje pierwsze dziecko, nie przytylam za duzo, praktycznie tylko brzuch mi urosl, po czesci pewnie to za sprawa tego ze nigdy nie mialam jakichs wielkich tendencji do tycia, a dwa ze jestem na diecie od 29 tyg bo mam cukrzyce ciazowa. Po porodzie jednak tez chce o siebie dbac, by wrocic do formy nie byc ani za chuda ale tez zgubic brzuszek. Nie uwazam zebym miala przez to w jakikolwiek sposob zaniedbac dziecko.
Na tesciowa bym nie zwracala uwagi. Macierzynstwo wcale nie musi oznaczac ze mamy sie zaniedbac i tylko byc 24 na dobe do dyspozycji dziecka i meza. Dbajac o siebie poprawiamy tez swoje samopoczucie a dzieki temu mozemy sie stac szczesliwymi mamami
 
reklama
szczescliwa mama to szczesliwe dziecko
- bardzo mi się podoba to stwierdzenie! Masz 100% racji - dziecko odbiera nasze emocje i reaguje na nie :)
A powiedz Aga czy ćwiczysz będąc w ciąży? Ja niestety miałam zagrozona ciaże, więc aktywność u mnie odpadła, lekarz zabronił, leżenie plackeim - masakra. Jeśli nie masz naturalnych skłonności do tycia i jesteś w miarę aktywna, to na pewno szybko wrócisz do formy i będziesz piekną kwitnącą, zadbaną mamą :)
 
To zależy od tego ile przytyłaś w ciąży i jaki prowadziłaś styl życia. Ja nie opychałam się, jadłam regularnie i dużo wymiotowałam (niestety). W związku z czym przytyłam jedynie 5 kilogramów, z czego 2,5 ważyło moje dziecko, a resztę pewnie wody. Po porodzie bez problemu weszłam w jeansy sprzed ciąży, a inne mamusie się dziwiły i pytały, czy ja dopiero urodziłam dziecko. :)
 
Nie cwiczylam ale dopóki mogłam a raczej chciało mi sie to wychodziłam na spacery a dodatkowo ze dieta przez cukrzycę od 28 - 29 tyg to zrobiło swoje. Teraz czuje się jak mały slonik ale to jedynie za sprawa brzuszka który teraz przed samym porodem jest spory bo ogółem na reszcie ciała jestem chyba chudsza niż byłam ;)
 
Dominishka - szczęściara z Ciebie! Moja mama miała podobnie jak Ty i myślałam, że to zapisane w genach i że będę miała podobnie, ale niestety niezupełnie tak to wygląda. Chociaż też nie mogę narzekać, bo przytyłam jakieś 10 kilo, a wiem, że są kobiety którym przybywa 2 razy tyle..
 
Do góry