reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zanik pokarmu przy chorobie

agapemru

Początkująca w BB
Dołączył(a)
3 Marzec 2017
Postów
29
Mój mały ma 7 miesiecy i karmie go odciagajac pokarm laktatorem. Niestety dopadla mnie grypa i pokarmu prawie nie ma :( Nie wiem co powinnam robić... Jak wspomoc laktacje? Podawac malemu mleko modyfikowane? Ile razy dnia? Je juz obiadki, kaszki, deserki, pije soczki. Moje mleko dostawal jak mial ochote.
 
reklama
W tym wieku jeszcze musi dostawać mleko wiec mm 3x dziennie napewno ( może być tez w postaci kaszek właśnie ) a na laktację spróbuj herbat i pamiętaj ze nic na sile
 
Kochana ale grypa nie ma nic do zaniku mleka tak to by połowa matek nie karmila które karmia.Laktator po prostu w koncu zaburza laktacje. I nie ściągnie nigdy tyle co dziecko.Piers reaguje na maluszka ssanie slina i zapach tak jest pobudzana do produkcji mleka.. Ja karmie 1.5 roku a sciagam kilka kropel.
Takze tak to wygląda. Musiałbyś dostawiac innego wyjscia nie ma.Chyba ze możesz spróbować metode power pumbing albo wspomóc sie Femalikerem czy piwem bez alko ale nie wiem czy na Ciebie podziala.
Jeszcze powiem Ci ze moja kolezanka caly czas ściągala na początku i pokarm byl az w końcu nic nie lecialo i jak zaczela dostawiac mala to sie pojawil i karmi juz długo samym cycem.
 
Kochana ale grypa nie ma nic do zaniku mleka tak to by połowa matek nie karmila które karmia.Laktator po prostu w koncu zaburza laktacje. I nie ściągnie nigdy tyle co dziecko.Piers reaguje na maluszka ssanie slina i zapach tak jest pobudzana do produkcji mleka.. Ja karmie 1.5 roku a sciagam kilka kropel.
Takze tak to wygląda. Musiałbyś dostawiac innego wyjscia nie ma.Chyba ze możesz spróbować metode power pumbing albo wspomóc sie Femalikerem czy piwem bez alko ale nie wiem czy na Ciebie podziala.
Jeszcze powiem Ci ze moja kolezanka caly czas ściągala na początku i pokarm byl az w końcu nic nie lecialo i jak zaczela dostawiac mala to sie pojawil i karmi juz długo samym cycem.
Hmm, chyba u każdej kobiety inaczej moja szwagierka odciągała dwa lata (choć zdarzały się jej przerwy, ale cały czas tylko laktator). Ja odciągałam (wcześniakowi) 3 miesiące i po tym karmiłam piersią. Laktatorem można też zwiększyć ilość pokarmu (po karmieniu piersią -odciągać). Przy karmieniu też byłam chora, ale nie widziałam ile daję dziecku :)- ładnie przybierał- choć też się martwiłam. Jeśli chcesz dalej karmić to tylko odciąganie co 3 h (nawet jak niewiele leci - dużo dzieje się w naszej głowie :) ) i herbatka laktacyjna. A jeśli chcesz zakończyć to mm 3 razy dziennie.
 
No widzisz a ja znam odwrotne przypadki kolezanka wrocila do pracy po roku chciala ściągać i moze z miesiac jej sie udalo? I po miesiącu coraz mniej lecialo I normalnie karmila już potem jakies pół roku samym cycem bo maly chcial.. Widzialam na wlasne oczy jak ściągala :)
Chodziło mi glownie o fakt ze grypa nie ma nic do tego czy pokarm zaniknie .Tylko odstawienie od piersi a i tak mozna wrócic do KP do 2 lat.I wiem ze jedna sciagnie gore a druga nic mimo ze karmi hehe.
Co do mleka to do roku podstawa. Pozniej mm nie trzeba dawac jesli maluch nie chce i dobrze zbilansowana dieta.KP kontynuacja:).
Ale nie wiadomo czy maluch bedzie chciał.
Ale widzę ze je kaszki ,jogurciki tez ? To by wystarczyło w razie w myślę gdyby nie chciał przerzucić się na mm.
 
Odciagałam te 7 miesiecy i nie było problemu. Zawsze był nawet zapas. Jak dostałam teraz goraczaki to nagle mleka prawie nie ma a wczoraj jeszcze było normalnie :( Normalnie odciagałam za ejdnym razem jakies 250 ml a teraz ledwo 100 :( Tak kaszki je, jogurty, jest ogolnie zainteresowany jedzeniem i nowymi smakami. Jakby pokarm nie zanikl calkiem tylko sie tak zmniejszyl to ile go dopajac mm tez 3 porcje? Dostawianie malego niestety nie wchodzi w gre. Od samego poczatku nie chcial jesc z piersi. Jakis miesiac temu mialam zapalenie piersi i staralam sie go dostawic ale skonczylo sie na placzu.
 
Ostatnia edycja:
Odciagałam te 7 miesiecy i nie było problemu. Zawsze był nawet zapas. Jak dostałam teraz goraczaki to nagle mleka prawie nie ma a wczoraj jeszcze było normalnie :( Normalnie odciagałam za ejdnym razem jakies 250 ml a teraz ledwo 100 :( Tak kaszki je, jogurty, jest ogolnie zainteresowany jedzeniem i nowymi smakami. Jakby pokarm nie zanikl calkiem tylko sie tak zmniejszyl to ile go dopajac mm tez 3 porcje? Dostawianie malego niestety nie wchodzi w gre. Od samego poczatku nie chcial jesc z piersi. Jakis miesiac temu mialam zapalenie piersi i staralam sie go dostawic ale skonczylo sie na placzu.
Ja walczyłam tydzień :) żeby mały (wtedy 3 miesiączny bobas) zaczął jeść z piersi (i wiem, że to trudne mimo wszystko wykonalne ;) ), ale 7 miesięczne dziecko może już nie chcieć próbować (zna tylko butelkę z której szybko leci). 100 ml (co 3h?) to wcale nie tak mało :). Podpytaj (jak masz taką możliwość) pediatrę co i jak podawać w takiej sytuacji i odciągaj nadal bo widzę, że ci zależy. Moje drugie dziecko jadło w podobnym wieku po 100 ml, ale częściej :) (bo byłam ciekawa ile zjada i kilka razy sprawdziłam). Nie stresuj się je dodatkowe posiłki więc jest dobrze.
 
reklama
Mój mały ma 7 miesiecy i karmie go odciagajac pokarm laktatorem. Niestety dopadla mnie grypa i pokarmu prawie nie ma :( Nie wiem co powinnam robić... Jak wspomoc laktacje? Podawac malemu mleko modyfikowane? Ile razy dnia? Je juz obiadki, kaszki, deserki, pije soczki. Moje mleko dostawal jak mial ochote.

Pamiętaj, by sama przyjmować dużo płynów. W trakcie choroby, a już szczególnie podczas gorączki, znacznie zwiększa się zapotrzebowanie na płyny. Nie wiem, ile przyjmowałaś wcześniej, ale u mnie w trakcie kp i choroby to 3 litry wody na dobę to minimum nie licząc herbaty do posiłków i zupy. Również polecam femal.tiker, ja stosowałam 3x dziennie z dobrym efektem. I podczas odciągania spróbuj się wyluzować, najlepiej patrzeć na dzidziusia, nie na laktator. Powodzenia, trzymam kciuki.:):)
 
reklama
Do góry