reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Żółtaczka patologiczna

O_92

Fanka BB :)
Dołączył(a)
20 Listopad 2020
Postów
756
Witam, czy czyjeś dziecko miało żółtaczke patologiczną a nie fizjologiczna? U nas bilirubina była podwyższona już w pierwszej dobie, córka była od razu naświetlana, dzis mija 4 doba jak jesteśmy w szpitalu i lekarze każą dalej obserwować... Jak długo was trzymali w szpitalu bo zastanawiam się ile to może jeszcze potrwać, niby poziom bilirubiny nie jest wysoki ale lekarze boją się nas wypuścić... Dodatkowo spadła u córki hemoglobina. Proszę o podzielenie się że mną waszymi doświadczeniami, z góry dziękuję
 
reklama
Moja corka byla naswietlana 2 razy. Bilirubina byla wysoka 3 dnia, 2 doby naswietlana , dona obserwacji i znowu wzrost. Kolejne 3 doby naswietlana plus komplet badan po' ktore wyszly ok. Troche Inna sytuacja i na dodatek 18 lat Temù. Mysle, ze roznie moze byc, kazda sytuacja jest Inna. Napewno dobrze, ze badaja i obserwuja a nie olewaja. Nie spiesze sie Bo zdrowko wazniejsze. Ale zycze szybkiego i zdrowego powrotu do domu.
 
Moja corka byla naswietlana 2 razy. Bilirubina byla wysoka 3 dnia, 2 doby naswietlana , dona obserwacji i znowu wzrost. Kolejne 3 doby naswietlana plus komplet badan po' ktore wyszly ok. Troche Inna sytuacja i na dodatek 18 lat Temù. Mysle, ze roznie moze byc, kazda sytuacja jest Inna. Napewno dobrze, ze badaja i obserwuja a nie olewaja. Nie spiesze sie Bo zdrowko wazniejsze. Ale zycze szybkiego i zdrowego powrotu do domu.
A czy na pewno mówisz o żółtaczce patologicznej? Bo fizjologiczna właśnie narasta w 3 dobie, a ja się pytam o patologiczną, gdzie bilirubina jest już wysoka w pierwszej dobie
 
A czy na pewno mówisz o żółtaczce patologicznej? Bo fizjologiczna właśnie narasta w 3 dobie, a ja się pytam o patologiczną, gdzie bilirubina jest już wysoka w pierwszej dobie
Patalogiczne sa rozne, u was przyspieszony u Nas opozniona. Fizjologiczna nie wymaga zadnego leczenia, nawadnianie, sloneczko i czas . Patologiczna sie naswietla lub w w ciezkich przypadkach przetacza krew... W kazdym badz razie szuka sie przyczyny .
Ktora moze byc choroba ale nie musi.
 
Patalogiczne sa rozne, u was przyspieszony u Nas opozniona. Fizjologiczna nie wymaga zadnego leczenia, nawadnianie, sloneczko i czas . Patologiczna sie naswietla lub w w ciezkich przypadkach przetacza krew... W kazdym badz razie szuka sie przyczyny .
Ktora moze byc choroba ale nie musi.
Fizjologiczna też się naświetla przy wysokim wzroście bilirubiny... I to jest normalne u noworodków...
 
Wysoki wzrost , ponad normy i wymagajace naswietlana to juz patologia. Nawrot tym bardziej. U Nas problemem byl wysoki skok po' Raz drugi . W kazdym razie nikt ci diagnozy tu nie postawi, musza byc badania, kontrola i obserwacja. I nie musi to byc nic zlego .
 
reklama
Mój synek był naświetlany w szpitalu po porodzie od 2-3 doby. Puścili nas za wcześnie do domu (tydzień po porodzie), skonczylo się powrotem do szpitala tydzień później i naświetlaniem przez kilka kolejnych dni. Była chwilowa poprawa potem znowu bilirubina zaczęła wzrastać. Odstawilam od piersi na 3 doby (odciagalam równocześnie) i w końcu udało się to pokonać.
Jeśli mogę doradzić, lepiej zostać w szpitalu parę dni dłużej niż przechodzić dodatkowy stres później.
 
Do góry