reklama
wiktoria12
Mama i żona :)
No mi lekarze tak mówili no i w książkach przeciesz też piszą że po roku można że dawniej tak mówili że dwa lata trzeba odczekać
Moja szwagierka ostatnio rodziła przez cc i lekarz kazał jej wstrzymać się z następną ciążą 2 lata. Zresztą dużo kobiet które udzielają się tu na forum i są po cc, też po minimum 2 latach zaczynają starania.
A cc to poważna sprawa i raczej niebezpiecznie by było zachodzić po roku w ciążę- chodzi mi o bezpieczeństwo matki.
A cc to poważna sprawa i raczej niebezpiecznie by było zachodzić po roku w ciążę- chodzi mi o bezpieczeństwo matki.
Ja czytałam, że organizm kobiety po porodzie jest tak osłabiony, że powinno się poczekać rok aby zajść w kolejną ciążę. I mam na myśli poród naturalny. Oczywiście w praktyce jest różnie
Co do cesarki, mój lekarz zalecał poczekać 2 lata. Zresztą wcześniej chyba bym się nie zdecydowała. Co innego jeśli ciąża nie jest planowana, wtedy musi się jakoś ułożyć. Ale jeśli miałabym świadomie zajść w ciążę to poczekałabym te 2 lata.
Co do cesarki, mój lekarz zalecał poczekać 2 lata. Zresztą wcześniej chyba bym się nie zdecydowała. Co innego jeśli ciąża nie jest planowana, wtedy musi się jakoś ułożyć. Ale jeśli miałabym świadomie zajść w ciążę to poczekałabym te 2 lata.
wiktoria12
Mama i żona :)
No wiecie dziewczyny mi tak powiedzieli ale co lekarz to inaczej mówi ale ze swojego doswiadczenia tez bym poczekała minimum ze 2 lata albo nawet więcej
kasiula30
Mamusia Kubusia
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2008
- Postów
- 61
Ja również od swojego lekarza usłyszałam, że trzeba 2 lat po cc żeby macica była gotowa do donoszenia drugiej ciąży bo jednak to operacja jakby nie było. Od razu przy pierwszej wizycie pytałam bo mam problemy z ciążą a nie chcę żeby Kubulu został sam i już zaczęłam się starać.:-):-):-)
reklama
;-) kurcze chyba jest trochę prawdy w tej przerwie 2 letniej
,cc to jednak operacja jakby nie patrzeć ,powłoki brzuszne są poprzecinane i minie trochę czasu zanim się zregeneruje i zrośnie na dobre ,żeby później mogło się na nowo rozciągnąć wraz ze wzrostem drugiej dzidzi!!ja miałam 2 cesarki ,pierwszą w wyniku nieudanego porodu siłami natury i z tego względu ratując życie dziecka zostałam pocięta nie na dole...tylko pionowo :-( bo tak ponoć szybciej- wiec druga ciaża w którą zaszłam jak synek miał 2 lata i 4 m-ce i co sie okazało podczas 2 cesarki to szwy wewnętrzne mi sie rozeszły 
..
każdy jest jednak inny i pewnie każdy organizm ma swój rytm odnowy!!
,cc to jednak operacja jakby nie patrzeć ,powłoki brzuszne są poprzecinane i minie trochę czasu zanim się zregeneruje i zrośnie na dobre ,żeby później mogło się na nowo rozciągnąć wraz ze wzrostem drugiej dzidzi!!ja miałam 2 cesarki ,pierwszą w wyniku nieudanego porodu siłami natury i z tego względu ratując życie dziecka zostałam pocięta nie na dole...tylko pionowo :-( bo tak ponoć szybciej- wiec druga ciaża w którą zaszłam jak synek miał 2 lata i 4 m-ce i co sie okazało podczas 2 cesarki to szwy wewnętrzne mi sie rozeszły ..każdy jest jednak inny i pewnie każdy organizm ma swój rytm odnowy!!
