reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Holandia

Aniu ja podejdę do egzaminu jak uznam, że jestem gotowa :tak: Nie chce z siebie robić błazna stękając i gadać bezsensu :no: Aniu nie wiem jak u Was, ale u nas ostatnio bardzo dużo osób nie zdało :no: Więcej nie zdało niż zdało :szok::baffled:

Ja miałam pieczarkową z makaronem :tak::tak: Nie godtuje ostatnio 2 dania, bo ląduje zaś w koszu :baffled: Mój M wraca ostatnio późno z pracy, więc jak zje jedno to mu wystarcza, a ostatnio jadł swój obiad na śniadanie, bo nie był głodny :szok: Dzieciaczkom na lunch podaje naleśniki, ciepłe paróweczki, jajecznicę, gofry itp a obiadek zjadają później ok 16:00 :tak:
Uciekam pod prysznic i do szkoły :tak:

Oczywiście Anetko masz racje, ja też uważam że po to człowiek do szkoły chodzi zeby sie nauczyć i czuć sie pewnie w tym co mówi...a nie że ktoś zdecyduje że ty już umiesz...:dry:
A ty masz teraz końcowy egzamin czy taki częściowy? i czy wy tez robicie portfolio?
My obiad z dzieciakami tez jemy wcześnie ok 13 - jakieś pierożki,knedle,racuchy albo makaron z koktailem truskawkowym!:-D
A mój M dziś na obiad sobie makaron z serem i cynamonem zażyczył:szok: więc obeszło sie bez wielkiego gotowania!:-)
 
reklama
Agasta no to mnie pocieszyłaś!:-( co dokladnie oznacza "grubą kasę":dry:
I Dzięki że sie wczytałaś!:tak:
Już w tamtym miesiącu zastanawiałam sie czy może zmienić ubezpieczenie ale nie wiem czy to takie korzystne bo to zmieniłam rok temu:baffled: w styczniu...ze względu na dentystyczne zniżki a teraz no sama nie wiem...:zawstydzona/y:Poradźcie!


Ania mi wszystkiego wyszlo ponad 2000e za porod,ale na szczescie wszystko pokryla ubezpieczalnia.Sam ginekolog, ktory wszystkiego w sumie widzial mnie 15min. kosztowal 1500e:baffled:,ale jesli chcesz rodzic w domu to nic sie nie martw.Jesli masz ubezpieczenie podstawowe to placisz za porod w szpitalu jesli jest na zyczenie:tak:jesli beda jakies wskazania do porodu w szpitalu to placi ubezpieczalnia,tak jak pisala Agasta
 
Aniahaven ja za porod w szpitalu bez przyczyn medycznych czyli z wlasnego wyboru w 2008 zaplcilam prawie 550 euro. Ja nie mialam znieczulenia, ale chyba sie za nie placi tak samo jak u dentysty :baffled: Z tego co wiem to za sale porodowa placi sie na godziny, ja lezalam od 7:30 do ok 9:30, ale mozliwe ze to zalezne jest od szpitala.
Podobnie jak Ty mialam wowczas ubezpieczenie pakiet podstwowy i pakiet do porodu tez mi sie nie nalezal i musialam kompletowac sama.
Chcialam zmienic w maju na pakiet full wypas ,ale powiedizeli ze zmnic mozna tylko z poczatkiem roku a nie w sorodku bo jakby kazdy tak sobie zminial za kadym razem jak cos sie stanie to bylby syf
 
Erni, wszystkiego najlepszego:-) Uśmiechu na buzi:-)

Agasta, to masz spitalik w domu... zdrówka dla małej:-)

Ania, chylę czoła:-) Ja mam nadzieję, że moje dziecko nie przekroczy 3500 więcej z siebie nie wyduszę;-)

Agnes, słodka ta Twoja niunia:-) Dawidek taki dorosły przy niej wygląda:-) W ogóle strasznie się zmienił:-)

Aneta, ja tez nie trzymam prania w pralce, strzepuję itd, tylko nienawidzę codziennie prać, bo mnie denerwuje to pranie porozwieszane. A tak jeden dwa dni i już;-) Gorzej z prasowaniem tego wszystkiego później;-)

Czarna, strasznie dużo zapłaciłaś. Moja szwagierka za poród plus pobyt trzydniowy w hotelu porodowym zapłaciła 2000.

Byłam u położnej. Serducho bije jak dzwon:-) Fantastyczny dzwięk:-) Wszystko ok, za póltora tyg. usg:-)
 
Hej...

Czarna ale stawką zarzuciłaś!:szok::szok::szok: - ja to tak liczyłam na max.600€ za poród w szpitalu...hmmm muszę poprosić moją holenderke żeby sie zorientowała w temacie!:nerd: bo tam zamierzam tym razem i mam nadzieje że bedę na czas!:-)

Agasta ja wiem że nie można zmienić pakietu ale ja wymysliłam żeby zmienić wogóle ubezpieczalnie!:-D Może coś polecicie...jak już sie dowiem ile za mój poród w obecnym ubezpieczeniu i stwierdze że za dużo...:sorry2:
 
Witam wszystkich,

Aniu-przyjmij najserdeczniejsze życzenia urodzinowe dla synka, zdrówka i radości na codzień :)

Ja zaglądam do Was tak malutko, bo non stop wymyślam sobie zajęcia w domu....niby wszystko gotowe ale syndrom wicia gniazda jest tak duży że non-stop coś mam do roboty :) Ogólnie czuję się znośnie, skurcze mam bardzo często ale nadal są nieregularne.

Aniu- co do ubezp. to Agasta ma rację, że zmienia się raz w roku, u mnie to jest w grudniu.....bo inaczej każdy by sobie dopasowywał gdzie mu lepiej. Ja w 2006 za poród i 2 dni w szpitalu dostałam rachunek 460 euro, ale ubezp. całość pokryło bo były wskazania medyczne.
Teraz mój mąż wyczytał że każde ubezp. pokrywa poród w szpitalu nawet bez wskazania medycznego. Jak to jest to nie wiem na 100%, najlepiej się dowiedzieć bezpośrednio u swego ubez. Ja mam pakiet w Unive-koszt około 130 euro na miesiąc i mam nawet dodatkowe godziny w kraamhulp gratis(15 godz.)
Co do kraampakket to polecam tutaj: Kindje op Komst - Kraampakket_001 , a majteczki siateczki to najlepsze są u nas w kraju, w aptece po 7 sztuk w opakowaniu za niecałę 6 złotych, a nie te grube podpaski tutaj :/

Miłego wieczoru.
 
PaulinaAnna dzięki za rade a ..majteczki sobie napewno kupie bo właśnie lece do PL!:-D
Jeszcze mam trochę czasu do porodu - mam nadzieje że zdąże sie dowiedzieć co i jak!...:zawstydzona/y:

A to moje ostatnie zdjęcie brzusia, Nikita czekam!:-p
 
Aniu- widać że ciąża Ci służy....ładny brzusio :D
Co do kraampakket to wiem że też można kupić w sklepach "thuiszorg" na sztuki i w całości....wtedy sama sobie zobaczysz ile czego potrzebujesz.

Lecę jakąś fotkę swoją zrobić, bo jak do tej pory to jeszcze się Wam nie pokazałam, a do porodu to bliżej niz dalej :D
 
Aniu- widać że ciąża Ci służy....ładny brzusio :D
Co do kraampakket to wiem że też można kupić w sklepach "thuiszorg" na sztuki i w całości....wtedy sama sobie zobaczysz ile czego potrzebujesz.

Lecę jakąś fotkę swoją zrobić, bo jak do tej pory to jeszcze się Wam nie pokazałam, a do porodu to bliżej niz dalej :D

Dzieki, dzięki!:-D
No to czekam na twoją foteczkę też! Ja już zaczęłam kompletować ten kraampakiet bo dużo już mam - jutro tylko do apteki podjade i ...po problemie!:tak:W ETOSIE znalazłam prawie wszystko łącznie z listą...;-)

A tak poza tym zapomniałam wam powiedzieć że moje dziecko to prawie 5 razy dziennie czkawkę przechodzi i strasznie mnie to uczucie śmieszy.... bo wyczuwam je jako gilgotanie!
 
reklama
podczytuje w miare mozliwosci ale teraz az sie musze odezwac ;)

Nikita gratuluje coreczek, ale babiniec sie Twojemu męzowi szykuje ;)

Aniu
zgrabny brzuszek, taka ładna piłeczka ;) i gratki synka
i jeszcze raz najlepsze zyczonka dla Twojego trzylatka
 
Do góry