Mondy
Fanka BB :)
Te charczące noski to niekoniecznie katarek... Mateusz też charczy i chrumka, a nie ma kataru (czasem tylko glutka mu wyciągam). Pytałam kilku pediaytrów - przyczyną może być mleczko trafiające do noska (czasem mu wypływa mleczny glutek) lub niedojrzała, nieukształtowana krtań - odgłosy jak przy pełnym nosie. Może w nocy, gdy śpi, wiotczeje wszystko i stad te dźwięki? A mleko pije w półświadomości...