reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako ciężarówki po raz drugi :)

madzikd gratuluje dziewczynki!!! Bardzo się cieszę że wszystko ok z małą,co do leków też fajnie że już coraz mniejsze dawki..tak trzymaj:tak:
 
reklama
Cześć Dziewczyny,

mam wrażenie, że mnie wieki nie było :-D
ale już jestem i będę się pojawiać.

Witam nowe przy okazji:tak:

Spróbuję się wdrożyć, co u której, ale od razu mi się rzucił w oczy suwaczek FIOLETOWEJ :happy: bosko ! trzymam kciukasy !

U mnie bardzooo dużo się dzieje.
Chałupkę jakoś ogarnęłam i już pozbyłam się kartonów. Dokupiłam albo zrobiłam trochę duperelków, żeby było przyjemniej i jak wracamy wieczorem, to już czuję klimat:happy:
Poza tym praca - właśnie skończyłam dzisiaj zajęcia z "pierwszakami" i bardzo się cieszę, bo w tym roku nie mogę na nich narzekać, bo są lepsi niż w poprzednich latach, bardziej się przykładają.
Narybek wypuszczony!:-D i na tym tyle, czekam na przyszły rok.
Zrobiłam kilka projektów przez wakacje, więc jestem zmęczona ogólnie robotą.
Trochę jakieś grypopodobne cholerstwo mnie dopadło i w weekend siedzę w domu i się wygrzewam z książką w ręku.
A. będzie zajmował się Lilą, a ja będę ładować akumulatory.

muszę się pochwalić, że w tym roku narobiłam mnóstwo przetworów:-p
miałam straszliwą ochotę, więc smażyłam konfitury i przerabiałam różniaste owoce. A. kupił do piwnicy solidne blaszane regały, więc z przyjemnością je zapełniłam:rofl2: Ale za to mam miejsce na moje ulubione śliwki w occie. Nawet Lila zaczęła próbować domowych dżemików, chociaż wcześniej tego nie ruszała:tak:
Nazbierałam też trochę ziół, bo byliśmy na Roztoczu na weekend - pachniało mi w kuchni przez miesiąc:-)
I mogę odhaczyć kolejną rzecz na liście noworocznej :cool2:

Poza tym moją przedszkolaneczkę zapisałam do szkoły :szok:już były wstępne zapisy
a ten rok wykorzystujemy na kilka zajęć dodatkowych, żeby się wdrożyła.
Razem chodzimy na basen, Lila bardzo chciała balet, więc z nią poszłam, ale po 2 zajęciach stwierdziła, że to nuda, więc zapisałam ją na gimnastykę artystyczną-sama to trochę ćwiczyłam, więc może ma w genach:laugh2: w każdym razie na tych zajęciach jest trochę większa różnorodność, tempo i nawet nieco rygoru, bo na balecie to takie fiku-miku tylko i z baletem jeszcze ma mało wspólnego.
Cieszę się, że tak wybrała, bo to trochę ujarzmi jej charakterek i temperament. A w czasie jej zajęć, ja mam jogę, więc tez się nie nudzę.
Czekamy jeszcze na język, bo na razie zbierają grupę, ale pewnie od połowy października ruszy, to też trochę poćwiczymy.
Wyćwiczyłyśmy przez wakacje "r" i te wszystkie szeleszczące dźwięki.
Jeszcze czasem je gubi, ale jest coraz lepiej, z czego też się cieszę.

I jeszcze z ciekawostek - u Darii tak się wszystko poukładało, że wychodzi za mąż...ślub 12.10...szykuję kreację :-)


a teraz zabieram się do nadrabiania...
 
Ullana - fajnie, że jesteś znów!!! To dużo się u Was działo ;)
Znaczy mam rozumieć, że się wyprowadziliście z Ochoty? Gdzie??

No i gratulacje dla siostry!!! A powiedz coś o jej wybranku ;) Czy to tatuś jej dziecka?? Ciekawa jestem jak to się w ogóle potoczyło :) No i szczęścia dużo jej życzę ;)

a jak Wasze starania? Dalej odłożone??
 
heloł

ano ullana udało się w końcu, sam początek, boję się, ale wierzę że wszystko będzie ok
fajnie że się układa, hihihi ja w tym roku też narobiłam dżemów, aż się nie mogę doczekać zimy
dobrze że się u siostry poukładało
no i bywaj częściej :-D
 
Hej dziewczyny, jak milo do Was zajrzec po kilku miesiacach nie odwiedzania forum. Grzes juz coraz wiekszy, kopie mame jak nie wiem, ja znowu mam bialkomocz, jutro robie analize, zobaczymy jakie wysokie bedzie bialko. Wizyte mam w czwartek, wiec wszystko bedzie wiadomo. A Amelia rosnie jak na drozdzach, jest coraz bardziej rozumniejsza ;) opowiada caly czas jak bedzie pomagala przy braciszku i wgl. Kochana moja. Lece Was troche nadrobic, poki mam jeszcze troche czasu ;)
 
Wiecie co dziewczyny, zaczyna mi się głupi czas na ubieranie się. Na polu coraz chłodniej(delikatnie mówiąc) obecne ciuchy są już BAAAARDZO ciasne, a te ciążowe o DUUUUUUŻO za duże, i bądź tu mądrym i się ubierz do pracy....masakra....lepiej niech ten brzuch szybciej rośnie .....ha,ha tylko w czasie ciąży kobieta może to głośno powiedzieć, nie :-) :-D:-D:-D pozdrawiam was
 
Hej dziewczyny.Wczoraj na wizycie u lekarza,zapadła decyzja o założeniu passera,szyjka króciutka choć na szczęście zamknięta,lekarka boi się ryzykować według niej unikniemy ryzyka wcześniejszego porodu i będę mogła normalnie funkcjonować:tak:,nie będę musiała już tak dużo leżeć...
 
reklama
aga - ale z pessarem lekarka pozwoliła Ci chodzić ?
ja miałam pessar z Lilą od 18tc i musiałam leżeć i z tego co wiem chodzenie na siku i zrobić herbatę wchodzi w grę i nic więcej
nie wiem czy to też zależy od ułożenia dziecka i czy masz duży brzuszek
w każdym razie ja miałam bardzo mały brzuch, ale za to duże dziecko
i też walczyłam z szyjką;-)
poza tym ja leżałam i szyjka jednak mi się skracała mimo pessara
dopytaj o to
życzę wszystkiego dobrego i mało leżenia:tak:
 
Do góry