reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

konniczynka ja iałam cc bez akcji skurczowej, choc moze i miałam w nocy bo miałam potworne bóle pleców i udeżenia goraca ale nie wiem wiec nie powiem. Na 100% jestem pewna ze jak zapadła decyzja o cc to skurczy nie miałam, a mały nie miał problemu z oddychaniem, ale moze to jakis wyjatek albo poprostu akcja sie zaczeła w nocy a ja nie byłam niczego wiadoa a stwierdziłam ze to przez wrazenia z przyjecia do szpitala...
Ewi u nas tez cieplutko a ja przez ten szczyt akurat w pracy jestem, ale nie jest źle bo oddychamy:-D
Elizka to juz 5 lat bedzie:-) zazdroszczę:-)
KasiaF czemu po Sn musiałaś tyle leżeć?

Kiedyś (ale fakt dawno) pisałam o tym... W czasie porodu nie pękłam mocno, ale nie mogli mnie pozszywa bo ciągle gdzieś coś pękło... no i musieli mi wszyc dren (rurke z buteleczką na końcu) żeby mi krew odchodziła... więc nie doś że ból po szyciu to jeszcze rurak między nogami... 2 dni po porodzie mi to ściągneli i znowu świeża rana... ale wtedy już musuałam zaczą chodzi bo Kacpra chcieli już wypisa po 2dobach a mnie jeszcze nie... No i przez to byłam źle zszyta i przez prawie 2mieś ledwo chodziłam a sa w miejscu nie mogłam dłużej niż 3min...

Kacper ma bajke której się boi... Na JIMJAM bajka GAZOON niby nie straszna ale wystraszył się kiedyś jak nagle zrobiło się czarne tło i pokazały się oczy i do tej pory się boi... a wtedy miał niecały roczek... przez jakiś rok bajki nie było wróciła na antene i ten dalej pamięta... Jakiś czas bał się motorów ale już go jakoś zachęciliśmy do nich, i czasem udaje że sią boi towarowych pociągów... Ale przez paluchy podgląda...

I jeszcze pamiętam że o drzemkach pisałyście... Mi Kacper już nie śpi codziennie, ale jak śpi to zazwyczaj tak od 13 do 15 czasem mu się coś przestawi i wtedy później sie kładzie (wczoraj zasnął ok23)

A my dzisiaj byliśmy narożniki ogląda... I znaleźliśmy tylko M musi zaświadczenie dostarczyc... Kosztował 2600 ale facet zbił do 2000... Ale jest taki jaki szukaliśmy... Już zaklepany teraz tylko dokończy formalności...

UMI jeszcze co do wzrostu... Ja mam 164... (M zresztą ma 166) i nie uważam się za wysoką, ale jak patrze na siostre M no to czuje się jak olbrzym... (ona ma ok155, jej mąż 192 :-))

Głowa mnie dzisiaj strasznie boli... Ani kawa ani tabletki nie pomagają... A Kacper coś mi narzeka że go sisiak boli... Zrobi siku i juz nie boli...
 
reklama
Ooo Kaama miałam napisac wczesniej i zapomnialam:-p Masz wielkiego buziaka za podane przepisy na sos tatarski i jajka faszerowane! zrobilam i bylo wsio pyszneee...!!!! :*


Ja parte z Hania mialam 10min, a z chlopakami ledwo 5min ;-) z Mikim zdaje mi sie ze szybciej bylo ale mniej wiecej 5min ;-)
 
Kamcia Powodzenia, oby szybko poszło...:tak:
Eliza ja na twoim miejscu też bym go zabiła :-D:-D:-D Mikuś był tłuściutki :-D:-D:-D
Wiecie co co do porodów to Sebusia rodziłam dłuuuuugooo i wole tego nie pamietać, omdlenia wymioty ogólnie źle to zniosłam.... Kube rodziło sie genialnie :-D:-D:-D tak mogłabym rodzić :-D:-D choćby co rok:-D:-D:-D
U mnie Seba ( no w końcu duży chłop z niego) chodzi spac 20-22 i śpi do 7-8 a Kuba chodzi spac koło 20 w nocy 2-4 pobudki i budzi sie ok 6 rano....:dry::dry: nie da mi pospać :tak:
 
Eliza cieszę się że smakowało :-) polecam się na przyszłość ;-)


Zupka Daff napisała dokładnie co i jak.


Gin najpierw próbował na chama rozewrzeć mi szyjkę (palcami) nie pomogło, później własnie założył mi żel na szyjkę też nic na 3 dzień oksytocyna 12h we mnie wlewali i nic, a nad ranem zaczełam sama rodzić ale bali się żeby znowu nie ustała akcja (12dni po terminie) to od razu podłączyli oxy.

E:

I połozna próbowała mi przebić worek z wodami (jak leżałam na wywołaniu) ale nie dała rady się przez szyjkę przebić.
 
Kama no to w sumie ja chyba miała łatwiejszy poród od Ciebie :-D
Patisia ja mam mniej wiecej tyle co ty wzrostu... no ale mając tak wielkiego faceta dziwnie bym wygladała mając np 155 cm :-D:-D:-D
 
reklama
Do góry