reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Ja już dziś byłam pełna nadziei. Wstałam po nocy z łóżka i zaczęło mi lecieć po nogach. Myślałam ze to może wody ale chyba jednak wydzielina ;( no i nadal nic
 
reklama
Ja już dziś byłam pełna nadziei. Wstałam po nocy z łóżka i zaczęło mi lecieć po nogach. Myślałam ze to może wody ale chyba jednak wydzielina ;( no i nadal nic
Ja tydzień temu bardziej czułam zbliżający się poród - miałam wrażenie, że czop zaczyna odchodzić, czułam jakieś kłucie i rozpieranie. Teraz jakby wszystko się uspokoiło.
Jak ma siedzieć do terminu to już trudno, ale bardzo się boję wywoływania porodu.
 
Ja tydzień temu bardziej czułam zbliżający się poród - miałam wrażenie, że czop zaczyna odchodzić, czułam jakieś kłucie i rozpieranie. Teraz jakby wszystko się uspokoiło.
Jak ma siedzieć do terminu to już trudno, ale bardzo się boję wywoływania porodu.
Ja tez się naczytałam nt wywoływania itd ale to tez wszystko zależy. Wczoraj rozmawiałam z koleżanka która miała wywoływany poród i mówi ze dla niej to była ulga bo przynajmniej w końcu coś się działo.
Ja się boje np samego bólu bo czytam tu ze dziewczyny maja możliwość skorzystania z zewnatrzoponowego a u mnie nie ma i już nastawienie jest gorsze do tego wszystkiego
 
Ja tez się naczytałam nt wywoływania itd ale to tez wszystko zależy. Wczoraj rozmawiałam z koleżanka która miała wywoływany poród i mówi ze dla niej to była ulga bo przynajmniej w końcu coś się działo.
Ja się boje np samego bólu bo czytam tu ze dziewczyny maja możliwość skorzystania z zewnatrzoponowego a u mnie nie ma i już nastawienie jest gorsze do tego wszystkiego
Dziewczyny nie stresujcie się, naprawdę warto się dobrze nastawić. No nie dajcie się "położyć", dużo lepiej jest znosić ten ból na piłce, czy ogólnie będąc aktywnym. Najgorsze co może być to leżeć.
 
Dziewczyny nie stresujcie się, naprawdę warto się dobrze nastawić. No nie dajcie się "położyć", dużo lepiej jest znosić ten ból na piłce, czy ogólnie będąc aktywnym. Najgorsze co może być to leżeć.
Staram się nie stresować, ale im dłużej czekam, tym bardziej wymyślam. Raz miałam taki bolesny okres, że wymiotowałam z bólu i jak sobie wyobrażam, że przy porodzie będzie jeszcze gorzej to się zastanawiam, czy dam radę w ogóle logicznie reagować na instrukcje położnej. Wtedy po prostu wyłam i czekałam aż zaczną działać tabletki.
 
Ja akurat jestem przyzwyczajona do takich okresów, biegunka, wymioty i tracenie przytomności z bólu Indie zastanawiam czy ten bol jest podobny. Bo jeśli tak to dam radę ale i tak się boje wiadomo
 
reklama
Do góry