reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
No ja tez lubie jesc:-) ale ja i swinke w dupcie lubie ugryzc a i zakąsic ciachem tez:-) ale akurat w samolocie to bym cala droge jadla:-D ( ja od 2.40h do 3h lece) a teraz bez fajek to s ykam zastepstwa non stop:-)
Wlasnie racuchy zrobilam:-) jakby ktoras miala ochote;-)
 
reklama
Jestem dziewczynki :-)

Ale tu wesoło :-)

Madzia ta teoria dziewczyn ma sens, nie wiem czy pamiętasz ale na początku pisałam że lekarz oprócz 1 pęcherzyka widzi coś jeszcze. Czekaliśmy na rozwój sytuacji, ale się nie doczekałam bo trafiłam do szpitala z krwawieniem. Lekarz po USG stwierdził że macica się oczyszcza. Drugi bąbel nie chciał zostać.

Kredko - ja jem przed wylotem, w samolocie czytam książki :-)

Byłam dziś na wizycie. Wszystko ok :-) dostałam piękne zdjęcie w 4d. Ale to już wszystko widać! Coś niesamowitego.

No i dziś rodzice m kupili nam wózek który wybraliśmy :-)
 
Stacy ja tez czytam:-) juz mam przygotowana 4 czesc millenium:-D ale przy tym czytaniu uwielbiam jesc - to chyba zmiana cisnien tak na mnie dziala:-) poza tym u mnie przezuwanie to w sumie wskazane bo mialam straszne bole przy ladowaniu i w sumie żelki daja rade i bole bardzo slabe albo wcale wiec jest dobrze;-)

Beti a od kiedy dokladnie nie palisz?? Przytylas cos? Bo ja troche puchne:-(
 
Kredka ja się zabieram za 4 część jak pies do jeża. Już kilka miesiecy mam na czytniku, ale boję się, że ro niewypał i popsuje mi wrażenie poprzednich części. Koniecznie daj mi znać czy warto czytać :)
 
Pyreczka no ja tez sie zbieralam bo czytalam teraz serie camilli lackberg ale utknelam przy syrence i jakos czasu brakowalo zeby dokonczyc bo troche sie nudnawo zrobilo ale zostaly mi jeszcze dwie z calej serii to moze kiedys przeczytam.
Ale millenium to moj nr1:-) szkoda ze ten gosciu umarl :-( bo mial podobno plan na 10 czesci..
 
Camille przerobilam cala I ostatnia część trochę mnie rozczarowala niestety, domyslilam sie kto jest morderca :(
Nie wiem czy czytalas, ale mój absolutny nr 1 to Jo Nesbo i seria z Harrym Holem :) Jeśli nie czytalas to polecam obiema rękami :D
 
Camille przerobilam cala I ostatnia część trochę mnie rozczarowala niestety, domyslilam sie kto jest morderca :(
Nie wiem czy czytalas, ale mój absolutny nr 1 to Jo Nesbo i seria z Harrym Holem :) Jeśli nie czytalas to polecam obiema rękami :D
Nesbø mega :) mam kilka
Milenium pochłonęłam w tydzien ! A ekranizacja tylko szwedzka - amerykańska wersja ssie :D
 
reklama
Melduję się Dziewczyny...
Pyreczko
Kciuki dziś za Ciebie zaciskam&&&&&& niech kropek sie rozgaszcza:)

Kredko
Czy już wszystko w normie:p

Madziu,
Wczoraj podczytywałam Was w szpitalu i chcialam bardzo napisać o tej Twojej bedzie. Niestety jak chiałam się zalogować pojawiał mi się komunikat,że mam jakieś zdublowane adresy i ni cholery się nie dało.
Ale własnie jak śledzilam bete w moim przypadku, to wiele było histori własnie takich jak dziewczyny piszą.
Choc to troszkę smutne, to pewnie jeden kropek nie został z Wami, ale wierzę,że drugi rosnie jak na drożdzach:)
W takim przypadku beta potrafi nawet spaść, albo własnie wolniej przyrastać:)
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& nieustające:)

Zuzik
Kochana moja:*

Ja już po...w ciąży nie jestem :( Niestety cud się nie wydarzył. Ale tak jak Wam kiedyś pisałam, pomimo trgedii, jestem spokojniejsza, bo wszystko odbyło się w odpowiednim czasie. Miałam chwilę na "oswojenie się z tym" potem jeszcze jedna weryfikacja no i zabieg. Spędziłam wczoraj w szpitalu cały dzień. Zabieg miałam dopiero ok 18. Nie będę tu pisać szczegółów bo to nie ma sensu...Wypisałam sie na własne żądanie po 21. Psychicznie , jak na razie, nie jest źle...boję się tylko ,że czas nie będzie grał na moją korzyść....
Kosmówkę lekarz mi zabezpieczył i mąż zawiózł do badań genetycznych - jeżeli "materiał" bedzie ok, moge poznać przyczynę. Poznam też płeć..... Nie wiem czy chcę do końca, ale po tym co Smerfetka napisała, że może być tak, że np tylko jakaś płeć jestem w stanie "donosić" to będzie cenna informacja.

Pzdrawiam Was wszystkie serdecznie:*
 
Do góry