reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

dla mnie nalog to choroba sa ludzie z mocna i slaba psychika , i nie krytykuje nikogo bo jedynie kogo moge oceniac i krytykowac to siebie. a nie czytasz bo zarzucilas mi ze pale a ja poprostu staram sie zrozumiec ludzi ktorzy to robia.
To chyba zle zrozumialas albo pisalam w takich emocjach że wyszło że do Ciebie.

Nałóg nałogiem ale nigdy nie zrozumiem trucia dziecka w brzuchu.
No niestety w tej kwestii brak mi wyrozumiałości

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
No to mi pomogłaś :p w tym "penie" później też? Właśnie nie wiem jak go przechowywać. No może ktoś się nade mną zlituje i w tej burzy politycznej ujrzy mój post i zaktualizuje nasze wiadomości :p

Mi farmaceuta powiedział ze jak nie zużyje w przeciągu miesiąca to ma być w lodowce. Wnioskuje z tego ze dopóki nie włożysz go do pena lepiej trzymać w lodowce potem do miesiąca możesz trzymać w temp pokojowej, ale oczywiście nie przegrzewać.
 
A 500+ jest finansowane z podatków, więc nie dość, że dostają kasę, to nie dokładają się do niej podatkami i oszukują nas wszystkich - i to jest ok??

Mówi sie to państwowe pieniądze, ale każda z nas musi zrozumieć, że nie ma czegoś takiego. Żeby państwo miało to my musimy zapłacić. I żeby coś komuś dać komuś trzeba zabrać w taki czy inny sposób.
no tak Magda ale to czy ten rzad czy tamten to tak jest bylo i bedzie. tamten tez ma sporo za uszami i pis tez . alevskoro naroc go wybral to niech sie juz wykarza jak to zmienia Polske, a za pare lat bedzie znow inny rzad i tez protesty sprzeciwy itp. nikt nigdybwszystkim nie dogodzi. chodzilo mi tylko o ten jad i sposobw jaki niejtire osoby oceniaja innych nie znajac ich zupelnie.
 
Tylko, ze ja czuje bardziej taki dyskomfort niż ból. A tyle tych leków biorę, ze boje się o mój żołądek. Tak myślałam, ze jakieś leki dostanę, ale nie myślałam, ze aż tyle już od punkcji.
apap jest łagodny, nic ci po nim nie powinno być. Weź go tam pomiędzy innymi lekami, nie razem z innymi :)
 
Brawo!! 188 to super wynik :) 24.10 to rzeczywiście późno. U mnie robią usg serduszkowe po 3 tyg. od pozytywnej bety. Ale Ci zazdraszczam, ale tak pozytywnie.
Ostatnio tez mialam 3 tygodnie od pozytywnej bety. Teraz jakos pozno. No ale moze to dlatego, zebym juz nie przyjezdzala w 10tc, bo poprzednio mialam usg w klinice w 7 i 10tc, potem juz wszystko w swoim szpitalu. Teraz po 10tc bede pod opieka genetyka i dopiero pozniej u siebie. Ciezko stwierdzic jak teraz bedzie wszystko wygladac.
 
Mam juz wyniki bety :) W sumie to hcg robili, nie wiem czy jest jakas roznica :p No wiec jestem w ciazy :) wynik to 188 :) dzis jest 9dpt. Jupiii Niestety w DK sie przyrostu nie robi, wiec musze czekac cierpliwie na usg a mam dopiero 24.10! Buuu nie wiem jak tyle czasu wytrzymam, z moich wyliczen to bedzie 8tc
super, gratulacje !!!
 
reklama
Witaj, a lekarz nie mógłby zmienić podejścia z naturalnego na sztuczny cykl i włączyć lek na niepękanie dając szanse reszcie pęcherzyków?? Nawet kosztem odroczenia transferu o miesiąc. Warto ratować komórki, skoro jest ich już tak mało.
Też o tym myślałam. Niestety w Novum każda wizyta u innego lekarza, nikt przed wizytą nie przesledził "mojej historii". W sobotę pani doktor pytała czy rezygnuję, bo pęcherzyki za małe. Gdyby ktoś sprawdził dokumentację z poprzednich procedur i zechciał mnie wysłuchać, mialabym szansę wykorzystać te nieszczęsne komórki. W każdej stymulacji było tak, że komorki rosły wolno, co słabo rokowało, trzeba było przeciągnąć stymulacje, a punkcja zaskakiwała pozytywnie. Clostilbegyt zrekrutował dużo(jak na moje możliwości) komórek- trzeba było od razu zmienić procedurę na tradycyjną,(z badaniem hormonów i orgalutranem). Nie chciałam nic sugerować lekarzom, bo podobno w Novum są najlepsi specjaliści . Gdyby prowadził mnie dr W. przez cały czas, pewnie procedura nie poszłaby na marne. Jestem wściekła, że ludzi traktuje się tam jak petentów w urzędzie. W Gamecie prowadził mnie jeden lekarz, wszystko było lepiej zorganizowane. Niestety postawili na mnie krzyżyk twierdząc, że większe szanse mam przy naturalnych staraniach. No nic czekam do punkcji.
 
Do góry