Dobra nie bede się bawić w siostrę miłosierdzia bo i tak Wam nie dogodzi.
Wstyd tylko bo nowe dziewczyny napisały do mnie na priv ze chciały dołączyć do wątku ale zobaczyly jak linczujecie osoby z innym podejściem to im się odechciało swoje zdanie tu pisać
Mogę być nietaktowna za to cała reszta jest za***a a ja w końcu nie siedzę pod miotłą i nie dam sobie wpoic czegoś czego nie przekazywalam
Prawda jest taka ze atakujecie nie mnie a moja wiarę , moje zdanie , które moge mówić głośno w odniesieniu do siebie .
Ja jestem ponad to ... przeczytajcie orędzie Jana Pawła II i możemy podyskutować . Żadnej nie skrytykowałam i nie powiedziałam że źle robi , odczucia do swojej osoby mam inne i po prostu mam prawo uważać ze to nie jest dobre wyjście i tyle w temacie . No ale nie można nic powiedzieć bo mają rację tylko te, które się bronią nawzajem. Mam nadzieje ze że Wasz atak nie obróci się przeciwko Wam . Żal mi naprawdę żal ze nie umiecie czytać ze zrozumieniem tylko najlepiej kogoś innego zdeptac bo jest większość więc poradzicie sobie z jedna
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Widzisz nie unioslam się gdy napisałaś że IVF to klonowanie, nie skrytykowałam Twojego podejścia do suplementacji. Na argument , że tak naprawdę jestem desperatka ze względu na wiek ( pisałaś o osobach w moim wieku więc i o mnie) , że mogłam się starać w wieku 20 lat , jedynie napisałam Ci że niestety rak mi przeszkodził. Dodam , że nie tylko on.
Mam wielokrotnie inne zdanie a Cię nie atakuje a podaje Ci stan z mojej perspektywy.
Nie czytam orędzia Jana Pawła II bo straciłam do niego szacunek po tym jak publicznie całował Koran. Po przeczytaniu Koranu nawet nie mam ochoty to dotykać a co dopiero całować.
Nikt nie życzy Ci źle , zrozum. Wszystkie tu jesteśmy by się wspierać. Jak czytam jednak gdy w chwili wyburzenia piszesz że mogłam o ciąży pomyśleć wcześniej jest mi przykro.
IVF nie jest złem pod warunkiem , że wykorzysta się powstałe życie. Czyli nie niszczy się zarodków. Nikt mnie nie sklonowal , to wciąż komórki stworzone przez ciało ludzkie a nie przez człowieka. Jedyną ingerencja miała miejsce gdy człowiek połączył to co stworzyła już natura. A dalej wola Boga czy powstanie z tego życie.
Przez lata pracowałam w branży medycznej , spotkałam się z ogromną liczba nieszczęść i przypadków medycznych. U nas już nic nas nie goni , mój mąż ma dwie dorosłe córki. Wykorzystuje w tej chwili to co daje mi medycyna. Bardzo współczuję i modlę się za małżeństwa, które walczą . Modlę się by podczas tej trudnej drogi nie stracili siebie. Jeśli jakiekolwiek leki, IVF z komórkami czy plemnikami dawcy ma im w tym pomóc, niech Bóg ich błogosławi.
Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom