Lipcowe mamy 2018

[Karla88]

A ja schudłam 1 kg mimo ze jem normalnie nie mam mdlosci nie rzygam aż się zdziwiłam .. oby teraz byla inna waga niż w pierwszej ciazy
W pierwszym trymestrze przytyłam 4 kg
Teraz mam 10 tydz i -1kg
Nie wiem czy przeżyłabym znów +30kg

Ale zrobilyscie mi smaka na gołąbki musze mamusie poprosić ja nie potrafię chociaż dziś zrobiłam sobie pierogi ruskie pierwszy raz są jadalne i nawet dobre


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Elodia]

Ja za dzieciaka też [emoji16] gruszki, jablka, Maliny, truskawki i niestety nie zalapalam wtedy bo miałabym już przeciwciala [emoji16] a szkoda

Truskaweczki prosto z krzaczka umyte i ze smietaną i cukrem....mmm to byl smak nie to co jest teraz. Albo maliny zasypane cukrem i jak sok puscily to fajnie sie to zjadalo mmmm....az mi sie malin i trudkawek zachcialo a gdzie to na przelomie jesieni i zimy hehehe

 

[Elodia]

A ja schudłam 1 kg mimo ze jem normalnie nie mam mdlosci nie rzygam aż się zdziwiłam .. oby teraz byla inna waga niż w pierwszej ciazy
W pierwszym trymestrze przytyłam 4 kg
Teraz mam 10 tydz i -1kg
Nie wiem czy przeżyłabym znów +30kg


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

To ja sie lepiej nie wypowirm bo na plusie 2.5 mam :-/ a niby nie jem slodkiego ani nie wisze ciagle nad talerzem. Jem owszem duzo ale nie przesadnie duzo. Ale problemy z zaparciami i wzdeciami mamw zasadzie od samego początku.

 

[SzczęśliwaCiężarna]

Truskaweczki prosto z krzaczka umyte i ze smietaną i cukrem....mmm to byl smak nie to co jest teraz. Albo maliny zasypane cukrem i jak sok puscily to fajnie sie to zjadalo mmmm....az mi sie malin i trudkawek zachcialo a gdzie to na przelomie jesieni i zimy hehehe

To minus tego, że tak późno zaciazylysmy(październik) bo będziemy mogły jeść dopiero pod koniec ciąży [emoji39]

 

[atomek]

Truskaweczki prosto z krzaczka umyte i ze smietaną i cukrem....mmm to byl smak nie to co jest teraz. Albo maliny zasypane cukrem i jak sok puscily to fajnie sie to zjadalo mmmm....az mi sie malin i trudkawek zachcialo a gdzie to na przelomie jesieni i zimy hehehe

Malinki swieże bywają w biedronce

 

[Elodia]

To minus tego, że tak późno zaciazylysmy(październik) bo będziemy mogły jeść dopiero pod koniec ciąży [emoji39]

Plus tego jest taki ze z brzuchami sie nie bedziemy męczyc w lecie tylko na poczatku lata sie bedziemy rozpakowywac.

 

[Elodia]

Malinki swieże bywają w biedronce

To ja w mojej biedrze nogdy malin poza sezonem letnim nie widzialam. Ewentualnie w drugiej biedronce kwadrans z buta ode mnie ale nie zawsze mi sie chce tam chodzic hehe

 

[Karla88]

To ja sie lepiej nie wypowirm bo na plusie 2.5 mam :-/ a niby nie jem slodkiego ani nie wisze ciagle nad talerzem. Jem owszem duzo ale nie przesadnie duzo. Ale problemy z zaparciami i wzdeciami mamw zasadzie od samego początku.

Nie pisz o zaparciach jak mam iść do łazienki nie dość ze co 3 dzień to już jestem spocona
Ja wzdęcia tez miałam wielkie i było mi ciężko moja koleżanka która jest dietetykiem powiedziała mi ze musze zmienić na dietę lekkostrawna ponieważ w ciazy metabolizm jest spowolniony i dlatego się robią wzdęcia i powiem ci odkąd zaczęłam jesc lekko to ani razu mnie wzdęcia nie wzięły nie jest mi tez ciężko i brzuch nie jest taki nadety może dlatego tez waga stanela


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[SzczęśliwaCiężarna]

Plus tego jest taki ze z brzuchami sie nie bedziemy męczyc w lecie tylko na poczatku lata sie bedziemy rozpakowywac.

Ale wyobraźmy sobie poród... 30 stopni w cieniu a porodowka nie ma klimy bo być nie może Haha [emoji16] ojj będzie zabawa

 

[Elodia]

Ale wyobraźmy sobie poród... 30 stopni w cieniu a porodowka nie ma klimy bo być nie może Haha [emoji16] ojj będzie zabawa

A idz w cholera jak ja w 2007 8 czwrwca córę rodzilam to byla masakryczna garowa a w szpitalu nawet na sali porodowej okna pootwierali i ***** to dalo. Mam tylko nadzieje ze jak my bedziemy sie rozpakowywac to akurat w naszym rejonie bedzie jakis chlpdniejszy dzien