Witam się z rana, podczytuje ale nawet nie miałam sił pisać, po wczorajszym sprzątaniu padam przed 21, dziś już mało mi zostało a jutro przychodzi dziewczyna do okien a w przyszłym tyg łazienki i oganie dom przed świętami nie wiem co bym zrobiła bez niej, pewnie sama bym powoli robila, i już będę miała spokój tylko delikatniei, coś mnie dziś serce kłuję hmmm... "i kurde nie wiem ale chyba znowu dopada mnie infekcja bo zaczyna mnie szczypac, w pierwszej ciąży miałam dość często, już nie wiem co robić myje się dwa razy, płynem laktacyd jak dla mnie najlepiej się sprawdza, bez ciąży mało kiedy miałam infekcje a teraz to szok będzie już drugi,