Lipcowe mamy 2018

[Onaszczesliwa2018]

Fajne:

Link do: 9 miesięcy ciąży zamknięte w 4 minutach filmu. Zobaczcie koniecznie, człowiek jest cudem - Oh!me - Magazyn dla kobiet

Świetny właśnie zobaczyłam

 

[oliwka_11]

Bardzo możliwe dziś robię sobie sama paznokcie więc piszę bo piszę.. Nie mam jak... :/ do tego obiad - kopytka, sznycle z indyka i sos pieczarkowy nie mam pomysłu na surówke

27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3

O podrzuc troche tych dobroci....surowka moze byc z tartej marchewki,lub pekinska. Wlasnie przypomnialas mi o paznokciach.....musze i ja jakos pomalowac...bo zestaw zakupiony a sie kurzy od lata

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Onaszczesliwa2018]

Bardzo możliwe dziś robię sobie sama paznokcie więc piszę bo piszę.. Nie mam jak... :/ do tego obiad - kopytka, sznycle z indyka i sos pieczarkowy nie mam pomysłu na surówke

27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3

To może wpadnę kopytka to bym zjadła ja jem dziś ziemniaki i kapustę kiszoną taki smak od wczoraj mięso jakoś średnio mi ostatnio podchodzi chociaż czasami staram się chociaż kawałeczek zjeść takie różne etapy mam z tym mięsem takie to zastanawiające

 

[paulina1994]

Dokładnie i Ci powiem tak coraz częściej o tym myślę i chyba faktycznie sobie to odpuszczę bo z moim panikarskim podejściem to więcej będzie z tego stresu niż pożytku

Ja też z tych panikar więc odpuszczam takie sprzęty

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Marika92]

To może wpadnę kopytka to bym zjadła ja jem dziś ziemniaki i kapustę kiszoną taki smak od wczoraj mięso jakoś średnio mi ostatnio podchodzi chociaż czasami staram się chociaż kawałeczek zjeść takie różne etapy mam z tym mięsem takie to zastanawiające

Z mięsem u mnie też różnie... Ale czasem się zmuszam twierdzę że jeśli je się w ciąży wszystko dziecko też później nie wymyśla, znam z autopsji

27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3

 

[Moni17.06]

Ja jadlam dzis golabki ale jakos nie bardzo mi podeszly ;/ a nie dawno zjadlam 3 talerze kiszonej kapusty

 

[Jola92]

Ale agentka z ciebie.....przepraszam cie najmocniej...ale wyobrazilam sobie te urwane kolka i sie usmialam.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

To sobie wyobraź jak ja do domu kuśtykałam bo tylko jedna rolka była ok, druga po prostu była na mojej stopie ale do niczego nie nie nadawała. 1,5 km pokonałam w godzine od tamtej pory zawsze biorę ze soba plecak a w nim buty

 

[Onaszczesliwa2018]

Ja podejrzewam, że gdybym pierwszą ciąże prowadziła tutaj to nie miałabym mojego syna. Dzięki super opiece lekarskiej w ciąży w Polsce, zaleceniom aby leżeć i się oszczędzać oraz lekom udało mi się ciąże utrzymać. Trochę się boję tego co będzie teraz.

Czyli najlepiej zaufać własnemu instynktowi tutaj w DE opieka powiedzmy podobną na Pl jedyne czego nie ma to prywatnych wizyt to bardzo mnie denerwuje bo nie raz miałabym ochotę iść do jeszcze jednego lekarza, nie że nieufam mojej lekarce bo jest spoko babeczka , ale jakby ktoś zerknal jeszcze na moje maleństwo to myślę że byłabym jeszcze spokojniejsza , a do Polski niestety na święta nie jedziemy więc i tam prywatną wizyta odpada ale kto wie jak mdłości przejdą i będzie wszystko w porządku to może w Marcu pojedziemy bo mamy tam parę spraw do załatwienia to może uda mi się gdzieś tam załapać na jakąś prywatną wizytę

 

[nagini84]

Ja zawsze się zastanawiałam dlaczego nie można w ciąży jeździć na rowerze, przecież to takie przyjemne, dopóki nie spadłam tego lata tak, że aż pogubiłam buty. Wyrżnęłam mega o chodnik, dobrze że twarzoczaszka nie ucierpiała i niczego nie połamałam, ale łokcie, kolana- tragedia. Mam blizny. I to tylko dlatego że jechałam w sukience, poprawiałam ją i straciłam panowanie nad kierownicą.... Więc ja podziękuję, mam uraz

Ja parę razy jechałam do sklepu na rowerze w 1 ciąży, ale to jednak był zbyt duży stres, że się przewroce. Inna sprawa, że z moim wybitnym talentem do przewracania się nie mogę być pewna za siebie nawet idąc na prostej drodze

 

[Onaszczesliwa2018]

To sobie wyobraź jak ja do domu kuśtykałam bo tylko jedna rolka była ok, druga po prostu była na mojej stopie ale do niczego nie nie nadawała. 1,5 km pokonałam w godzine od tamtej pory zawsze biorę ze soba plecak a w nim buty

Oj biedaczku to się nameczylas dzieki Bogu nic Ci się nie stało i tak jestes odważna że pomimo tego jeździsz jeszcze na rolkach bo znając mnie to byłby to ostatni raz