reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Kochana, mam nadzieję że te Święta szybko dla Ciebie miną. Jeśli masz się do czegoś zmuszać to naprawdę lepiej pobyć chwilę z rodziną i potem pójść pobyć samej lub z kimś kto Cię rozumie. Płacz oczyszcza, nie wstydź się go. Niejedna z nas w czasie Świąt będzie zagladala na forum więc postaramy się pomóc.
Bo to forum jest jak rodzina ...więc w święta musi być aktywne. Tyle wsparcia i zrozumienia co tutaj na forum,nie dostałam w życiu od nikogo...
 
reklama
Musisz przeżyć to na swoj sposób,aby moc zostawić to co się stało za sobą i znacząc żyć nowa nadzieja.Wywdy wszystko się poukłada między Tobą mama i siostra.Daj sobie czas.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Tez tak mysle. Ale żal naprwni jakiś zostanie. Wcale nie myślę udawać że jest wszystko dobrze. .zrobię to tak jak będę chciała i kiedy będę chciała a nie tak jak społeczeństwo tego wymaga. Czas leczy rany i moja też się zagoi...blizna pozostanie ale mniej bolesna. Dziękuję :*
 
Takie wsparcie pomaga przejść przez to wszystko i jest naprawdę potrzebne. Ty nie miałaś chyba zabiegu. Kiedy możecie teraz podchodzić ponownie? Robicie dłuższą przerwę?
Miałam zabieg 1 grudnia... Mój lekarz twierdzi, że można od razu, internety piszą, żeby odczekać 3 miesiące. Nawet jeśli w styczniu byśmy mieli wizytę startową, to znając życie i tak transfer pewnie 2 lub 3 cykle dalej wyjdzie, bo moje torbiele uprzykrzają mi życie. Ja jestem gotowa o każdej porze dnia i nocy, ale tak jak już kiedyś pisałam, spłacamy kredyt hipoteczny i nie wiem, czy nasza zdolność kredytowa pozwoli nam na jaką kolwiek pożyczkę.
 
Mój to nie wiem o co mu chodzi... czasami po prostu mnie wku...jego podejście. Nie wiem co będzie ale wątpię aby udało mi się go namówić.
a Ty się ciesz ze masz takie wsparcie w mężu...i macie ten sam cel dziecko, i będzie razem z Tobą walczył do końca
A jaki jest problem u Twojego męża jeśli chodzi o płodność?
 
Cześć Dziewczyny,
No to jestem po wizycie. Pierwszy szok, 2 zarodki zostały razem zamrożone, czyli transfer dwóch.
Drugi szok trzy zarodki, które miały być hodowane do blastki przestały się dzielić w czwartej dobie. Myślałam, że jednak trochę dłużej dociagnęły, ale niech będzie. Może zdarzy się cud i te dwa mrożaczki, które zostały będą szczęśliwe. Mam startować od przyszłego cyklu, od drugiego dnia cyklu brać estrofem i acard. Przy transferze intralipid i nacinanie otoczki. Później dostanę kilka dni zwolnienia.
Jestem trochę skołowana, że to ostatnia szansa z zarodkami mężowymi. Proszę pocieszcie .
Justin uszy do góry dwa zarodki to 2 szanse. Pamiętaj kochana że celem jest dziecko, wasze dziecko, to czy plemnik taki czy owaki dla ludzi, których los przeciągnął przez niepłodność, ma naprawdę mniejsze znaczenie ważne jest dzieciątko i to żeby twój mąż mógł usłyszeć słowo "tato" jeżeli on akceptuje takie rozwiązanie to pomyśl gdybyś to ty była na jego miejscu. Zresztą kto powiedział że po ciąży nie możecie znów próbować z małżowymi. Głowa do góry przed tobą dużo rozwiązań:-) :) mam nadzieje, że pocieszyłam a nie dobiłam;)
 
A jaki jest problem u Twojego męża jeśli chodzi o płodność?
Ja mam zespół policystycznyvh jajnikow, brak owulacji i zespół niepekajacego pęcherzyka...Tyle wiem ale lekarz podejrzewa też endometrioze. U męża nasienie takie o sobie,szczegółowych badań nie robiliśmy. Ale najprawdopodobniej ma zla budowę tej fragmentacji dna dlatego zarodki są takiej słabej jakości i po 3 dobie przestawaly się rozwijać :(
 
U mnie też brak owulacji i LUF. Mąż badanie nasienia robił 2 razy. Pierwszy raz kilka lat temu jak zaczęliśmy starania pod okiem lekarza, były bardzo dobre. Później robił rozszerzone i też tragedii nie było. Przekonaj męża, żeby dał Wam jeszcze jedną szansę, że strony mężczyzn nie wymaga to aż tak wiele. My musimy przejść wiele więcej.
 
Dziewczyny, odebralam wyniki bety. Beta w 7 dpt byla 97,5 a teraz w 9 dpt 230,6. Czy ten przyrost jest ok?

Glupia ze mnie dupa, nie zrobilam poziomu progesteronu, bo myslalam ze zgodnie z zaleceniem kliniki przetestuje tez w piatek w 11 dpt i wtedy zrobie progesteron.Dzwonilam do kliniki, lekarz dopiero jutro bedzie, takze na razie nie mam info co do rozwoju bety.
 
To podpytam dzis tate co go to bolalo dokladnie
byliśmy w klince męża lekarz stwierdził ze nie wygląda mu to na półpasiec .. i ze idealne jest to pod stanikiem... ale uspokoił nas że mąż nie zarazi sie ode mnie bo sam chorował juz wczesniej na półpasiec ..tak wiec pojechaliśmy jeszcze na Jarmark świateczny zaliczyliśmy mandat a dami śpi bo zmęczył sie ...

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dziewczyny, odebralam wyniki bety. Beta w 7 dpt byla 97,5 a teraz w 9 dpt 230,6. Czy ten przyrost jest ok?

Glupia ze mnie dupa, nie zrobilam poziomu progesteronu, bo myslalam ze zgodnie z zaleceniem kliniki przetestuje tez w piatek w 11 dpt i wtedy zrobie progesteron.Dzwonilam do kliniki, lekarz dopiero jutro bedzie, takze na razie nie mam info co do rozwoju bety.

Bardzo dobry przyrost. Gratulacje :)
 
Do góry