reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny od trzech dni wpierdzielam ananasa i mam już powoli dość [emoji4] ale cel jest nadrzędny.Mam nadzieje,ze dodatkowo pomogę Bąbelkowi się zadomowić w moim brzuchu.Czy Wy tez praktykowalyscie/praktykujące tą mądrość?Wczoraj kazałam mojemu M przywitać się z Bąbelkiem - uroczy widok [emoji4] Musi być dobrze!Modle sie o to codziennie.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Ja też się zajadam, ale ja uwielbiam ananasy więc to nie problem.
Jak Cię odrzuca to zrób sobie z niego jakiś koktail. I pamietaj...tylko do 3dpt, potem już nie można.
 
@hope322 ja tak miałam do końca ciąży :) jeszcze leżąc na porodówce, jak mi robili ktg co godzinę, to chociaż czułam ruchy malego, to za każdym razem bałam się ;) to chyba już taki nasz los...
 
Hej hej,
tymczasem zrobiłam dzisiaj badanie progesteronu i bety - w invikcie są tzw weryfikacje i pierwsza wypada właśnie 3dpt, ale wyników jeszcze nie mam...
Mam do was pytanko - biorę teraz lutkę, 6x100 mg, ale lutka mnie straszliwie podrażnia, mam jej już dość, chociaż to dopiero trochę ponad tydzień - czy myślicie, że na jeden-dwa dni mogę przejść na lutkę doustną, żeby trochę uspokoić sytuację?

ps. trochę potrwa, zanim was ogarnę i zorientuję się kto i co, więc wybaczcie, że na razie piszę tylko o sobie :)
Możesz ;-) Aby Ci się tylko dawka zgadzała czyli nadal 6 x100 ;-)
Ja zamieniam właśnie odwrotnie i pytałam wczoraj dr, to powiedziała że jak coś dokucza to można stosować zamiennie.
 
Miala byc wizyta niby tylko z recepta,ale jak spytala o usg to stwierdzilam,ze zrobie.Chce byc spokojniejsza,bo ciagle mysle czy maluszek rosnie.Niewiem czy tylko ja tak ciagle negatywnie jestem nastawiona:( normalnie nie potrafie sie cieszyc jeszcze.
Ja tez sie caly czas martwie, to normalne. Napewno maluszek pieknie rosnie. Trzymam mocno kciuki i czekam na foto ;)
 
reklama
Do góry