Margana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2010
- Postów
- 27 660
No to super sie mlodemu udalo. Chyba w ogole masz bardzo silne dzieci [emoji3]Nie, nie zdążyli


Aniołek[*]8.08.2017
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No to super sie mlodemu udalo. Chyba w ogole masz bardzo silne dzieci [emoji3]Nie, nie zdążyli
No naprawdę mu się udałoNo to super sie mlodemu udalo. Chyba w ogole masz bardzo silne dzieci [emoji3]
![]()
![]()
Aniołek[*]8.08.2017
Moja do 3 lat nawet kataru nie miala. Jak poszla do przedszkola to sie zaczal wieczny ropny katar. Az sie skonczylo na usuniecia migdalka.No naprawdę mu się udałobo to tak jest, że nigdy nie wiadomo. Córka np do 4 lat mi w ogóle nie chorowała. A potem jak poszła do przedszkola swoje odrobiła, ma gardło bardzo wrażliwe. Wczoraj wypiła trochę gazowanego, bo chciała spróbować jak smakuje, bo jej kuzyn nagadał, że to dobre. Dosyć, że jej nie smakowało to dzisiaj już ją gardło drapie. Na mnie gazowane też tak działa
A my sprawdzaliśmy migdały i niby ok, usuwać nie kazali. Jakiś czas właściwie od kwietnia do grudnia był spokój. A w grudniu się zaczęło, ale myślę, że tu też moja niedyspozycja dużo robi, dzieciaki przeżywają, stres i zaczynają chorować. Jak byłam z Kacprem w ciąży było to samoMoja do 3 lat nawet kataru nie miala. Jak poszla do przedszkola to sie zaczal wieczny ropny katar. Az sie skonczylo na usuniecia migdalka.
![]()
![]()
Aniołek[*]8.08.2017
No stres na pewno ma duze znaczenie. Moja teraz przed swietami pierwszy raz od maja miala katar i jakos udalo sie go zealczyc. Mam nadzieje, ze teraz bedzie zdrowa, bo 15.01 idziemy do szpitala na kilka dni. Nie chcialabym tego przeklafac.A my sprawdzaliśmy migdały i niby ok, usuwać nie kazali. Jakiś czas właściwie od kwietnia do grudnia był spokój. A w grudniu się zaczęło, ale myślę, że tu też moja niedyspozycja dużo robi, dzieciaki przeżywają, stres i zaczynają chorować. Jak byłam z Kacprem w ciąży było to samo
To też się, ładnie trzyma. A podajesz coś na odporność?No stres na pewno ma duze znaczenie. Moja teraz przed swietami pierwszy raz od maja miala katar i jakos udalo sie go zealczyc. Mam nadzieje, ze teraz bedzie zdrowa, bo 15.01 idziemy do szpitala na kilka dni. Nie chcialabym tego przeklafac.
![]()
![]()
Aniołek[*]8.08.2017
U nas niby też lepiej, długi czas podawałam Wit d i c i chyba wrócę do tegoPodawalam jej dwa razy taka szczepinke Pollycaccinum mitte. Albo to pomoglo, albo po prostu wyrosla. Albo jedno i drugie [emoji6] W kazdym razie jest duzo lepiej i oby tak pozostalo.
![]()
![]()
Aniołek[*]8.08.2017
PewnieDziewczyny a kiedy zamierzacie zacząć kompletować wyprawkę? Macie już jakieś pierwsze śpioszki czy buciki?Przyznam, że korci mnie strasznie i przeglądam ubranka z zachwytem ale jeszcze nie mam odwagi niczego kupić...
Wit.d caly czas podaje. Powinno sie podawac i dzieciom i sobie.U nas niby też lepiej, długi czas podawałam Wit d i c i chyba wrócę do tego