reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

Działa tak jak sobie zasłużyła [emoji1] lepiej mieć nadZieję, że już się więcej nie będzie interesowała Twoim facetem

f2w39n7303c24ozn.png


Dla jej bezpieczeństwa byłoby tak lepiej :Da co najlepsze , że Ona ma męża ...idiotka
 
reklama
Dzień dobry :)

moje dziecko było dzisiaj mega zawiedzione, bo wczoraj pękła jakaś rura i tata odebrał go dzisiaj wcześniej ze szkoły i liczył że jej nie naprawią i będzie dzisiaj w domu z M. :) Ale umówiliśmy się z nim, że M. go odbierze wcześniej i dzisiaj pojedziemy oglądać wózki, więc jakoś osuszyło to łzy :)

Apropos niedziel, żeby nie było wątpliwości: wyłączone z zakazu miałyby być natomiast m.in. stacje benzynowe, kwiaciarnie, piekarnie, apteki oraz sklepy związane z obsługą turystów. Do tej listy dołączyłyby także punkty zlokalizowane na dworcach i lotniskach. Zakaz handlu funkcjonowałby prawie każdego tygodnia - od godz. 6.00 w niedzielę do godziny 6.00 w poniedziałek.


Wiem!! Miałam podobnie, bo myślałam że praktycznie wszystko po Franiu oddałam lub sprzedałam, a jednak najładniejsze rzeczy zostały i mega się cieszę, plus taki sentyment mam, pamiętam jakieś zdarzenia jak nosił konkretne buciki albo że kurteczkę dostał od moich rodziców jak wrócili skądś tam z wakacji itp. :tak: Plus jeszcze z M. robiliśmy porządek w rzeczach jego małego, mnóstwo rzeczy założonych 1-2 razy lub z metkami (jak mały jest u nas) ale to na 2-3 lata. Niemniej troszkę tego jest, więc zostawiłam też :) Szkoda że mniejsze już dawno oddaliśmy, no ale nie przewidzieliśmy 2 chłopaka...



:o wow! Wygralaś :D Hahahah taka drobna przekąseczka w środku nocy :D

@Margana, @Karla88 zdrówka dziewczyny, Margana- i dla córeczki też...! Ale powiem Wam że tak jak cały czas czułam się naprawdę dobrze, to te 2 ostatnie dni mega średnio.... Mam nadzieję że to chwilowe i może dzisiaj będzie już lepiej.

@olaaa7, któraś tu pisała że najfajniejsze na świecie jest że Twój narzeczony sam pomyślał z siebie o takiej niespodziance jak wyjazd i zgadzam się w 100%..! Bardzo fajnie :) Co do ZUSu, też nie wydaje mi się że akurat trafią w te 3 dni, ewentualnie będziesz musiała mieć jakieś "alibi" ;) Albo może weź zwolnienie po wyjeździe, żeby spać spokojnie.. bo znając Cię już trochę bedziesz się tym stresować i odpadnie Ci pół przyjemności z wyjazdu...

@_agnieszka_, rozumiem że brakuje Ci ludzi... ja jestem typowo socjalnym stworzeniem... Może jakieś spotkanie lipcówek u Ciebie zrobimy?? :-D:-D:-D



Czytając posty też mi to przyszło do głowy, że powinnaś! :D To ja, jako matka chłopaków dopisuję się do listy z synkiem, a co ;)


Hahahaha oczywista sprawa! Ja zawsze każę się M. tłumaczyć jak śni mi się z jakąś babą :D Ale ostatnio on miał sen o mnie i kilkunastu (!) nagich facetach!! :D To mnie ubawiło :D

@redavecad, fajny pomysł, ja się uśmiałam :) pytanie tylko z czego jubilat będzie bardziej zadowolony- z pamiątki czy flaszki ;) Ty znasz, to wiesz lepiej :)


Mój M. ma taką jedną znajomą, która nigdy z nim nie była, ale zawsze jest BARDZO miła i uważa się za jego mega przyjaciółkę- po naszych zaręczynach pisała mu pretensje że nie powiedział jej wcześniej o planach :oo2:
No jak Ty mnie znasz :D Na 99% bym się stresowała tą kontrolą ale z drugiej strony myślę sobie, że skoro to będzie pierwszy miesiąc l4 to chyba zus się tak nie interesuje jeszcze skoro pracodawca ten pierwszy miesiąc płaci. Z jednej strony dla własnego spokoju bym poszła później na zwolnienie ale z drugiej jak pomyślę, że miałabym pracować jeszcze kolejny miesiąc dłużej to średnio mi się to uśmiecha :p
 
A.no tak, zapomniałam :D hahah mnie też jedna była K tak złości, że jak o niej pomyślę to az mnie nosi. Kiedyś robiła mi na złość, a kiedyś byłam bardzo wybuchowa. I gdyby nie K to bym dziewuchę udusiła :D wisiała z nogami nad ziemią , nie wiem skad tyle siły dostałam :D


Ta też na mnie jakoś tak wyjątkowo.. może też dla tego , że wiem że była dla niego ważna mimo męża itd to On się z nią spotykał .. ah nie chce nawet wracać Zabardzo do tego bo się nakręce jak stuknieta i jeszcze mojemu się oberwie :D
 
@klaudiaa975, akcja z teściem hardkor :o A Twój K. do niego dzwonił, teść wie że się wydało...??

Dla jej bezpieczeństwa byłoby tak lepiej :Da co najlepsze , że Ona ma męża ...idiotka

Oj tam oj tam, w czym mąż przeszkadza ;)

No jak Ty mnie znasz :D Na 99% bym się stresowała tą kontrolą ale z drugiej strony myślę sobie, że skoro to będzie pierwszy miesiąc l4 to chyba zus się tak nie interesuje jeszcze skoro pracodawca ten pierwszy miesiąc płaci. Z jednej strony dla własnego spokoju bym poszła później na zwolnienie ale z drugiej jak pomyślę, że miałabym pracować jeszcze kolejny miesiąc dłużej to średnio mi się to uśmiecha :p

Wieeeem.... ja planuję do kónca kwietnia i wydaje mi się to meeega długim okresem... Ale może w w połowie zacznę sobie pracować z domu, tak myślę...
 
reklama
Do góry