reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

Mi też odpowiada bo planujemy później drugie (tzn ja planuję, mąż narazie po nerwach w tej ciąży nie przyjmuje tego do wiadomości [emoji2]) a kolorystycznie może być i dla chłopca i dla dziewczynki [emoji4]

oar8qqmzp357f8q1.png

Aniołek 31.07.2017 (*)
Hahaha mój też już nic niemowi o staraniach w grudniu o kolejnego babla [emoji23] [emoji23] [emoji23] ale Ci powiem ,że ja też po porodzie chce się nacieszyć macierzyństwem a tak bym miała maleństwo i ciążę a co jak przyszłoby mi znów lezec kolejna ciąże, a tutaj jestem zdana sama na siebie takiemu rocznemu maluszkowi bym niewytlumaczyla , że mama musi leżeć jak mu pampersa zmienić, karmić itd. Także myślę , że poczekamy z drugim jak już Fabi podrośnie i będzie troszkę samodzielny chociaż mam nadzieję , że na jednym dziecku nie zostaniemy nie chciałabym żeby później Fabi sam został [emoji4]

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja tak samo, w szpitalu tylko jak słyszałam że jadą z jedzeniem to miałam odruch wymiotny. Na szczęście szpital mam blisko domu więc codziennie donosili mi obiady, śniadania i kolację. Inaczej bym tam nie przeżyła [emoji4]

oar8qqmzp357f8q1.png

Aniołek 31.07.2017 (*)
A ja wam powiem , że tutaj jedzenie na prawdę Oki nawet przychodzi Pani i sam sobie człowiek wybiera co chce na wszystkie posiłki jest powiedzmy 5 dan do wyboru i samemu się decyduje na co się ma ochotę [emoji4]

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja tak samo, w szpitalu tylko jak słyszałam że jadą z jedzeniem to miałam odruch wymiotny. Na szczęście szpital mam blisko domu więc codziennie donosili mi obiady, śniadania i kolację. Inaczej bym tam nie przeżyła [emoji4]

oar8qqmzp357f8q1.png

Aniołek 31.07.2017 (*)
Ja nie mam blisko, w dodatku godziny odwiedzin takie, że O miał ciężko, ale i tak lepsze to niż szpitalne... Zwłaszcza jak ktoś jak ja jest wege... Na obiad np dostałam ziemniaki (bez soli, przypraw itd) i łyżkę jakiejś surówki/buraków /itd... (było mięso do tego, ale jak ktoś chciał bez mięsa, to było bez mięsa, ale drugiej łyżki jakiegoś warzywa już nie dostałam "w zamian"), na kolację to już w ogóle - chleb, rama w pojedynczych pojemniczkach, i np jakąś wędlina...
Miałam na stałe w szufladzie pokrojone warzywa do gryzienia (marchew, pietruszka, seler), coś zielonego, musztardę, chleb od mamy (piecze żytni na zakwasie... w szpitalu był taki nadmuchany marketowy...), i jakbym miała ochotę ze dwie pasty warzywne (gotowe, ale o przyzwoitym składzie - hummus, itd), do tego codziennie O przywoził owsiankę z bakaliami /owocami/itd, i jakieś inne warzywa i owoce, no i czasem coś ciepłego ;) i jakoś te 2 tygodnie przeżyłam... ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Tylko jak ja rodzilam córkę to duzego wyboru nie było.

Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Kurczę, pogadam z moim o tym i zapytam lekarki mam nadzieję , że będę umiała wytłumaczyć o co mi chodzi [emoji23] [emoji23] myślę , że nie byłby to głupi pomysł, tylko ciekawe jakbyśmy np zjeżdżali do Polski czy dałoby się to jakis też przetransportować? Orientujecie się Może?

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hahaha mój też już nic niemowi o staraniach w grudniu o kolejnego babla [emoji23] [emoji23] [emoji23] ale Ci powiem ,że ja też po porodzie chce się nacieszyć macierzyństwem a tak bym miała maleństwo i ciążę a co jak przyszłoby mi znów lezec kolejna ciąże, a tutaj jestem zdana sama na siebie takiemu rocznemu maluszkowi bym niewytlumaczyla , że mama musi leżeć jak mu pampersa zmienić, karmić itd. Także myślę , że poczekamy z drugim jak już Fabi podrośnie i będzie troszkę samodzielny chociaż mam nadzieję , że na jednym dziecku nie zostaniemy nie chciałabym żeby później Fabi sam został [emoji4]

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
My też chcemy (tzn ja bardziej :D ) starać się o drugie w grudniu ale chyba jednak ten grudzień dopuścimy, bo mały miałby dopiero 5 miesięcy, a nie wiadomo czy tak dobrze będę znosić kolejną ciążę jak tą teraz. Poza tym wolałabym na spokojnie nacieszyć się malutkim i w pełni poświęcić tylko jemu ten rok czasu kiedy będziemy razem w domu :) Więc starania o kolejne dziecko rozpoczniemy max grudzień 2019 :)
 
reklama
Do góry