reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

u nas Mały od początku będzie miał ciężko ;) wszyscy razem będziemy w jednym pokoju. Telewizor do późna idzie, my rozmawiamy. Ale może chociaż się uodporni ;)

U mnie co prawda młody był w innym pokoju, ale drzwi zawsze w połowie uchylone i normalnie wszystko robiliśmy :tak: tak jest najlepiej..!

Właśnie przyszedł koleś zaanonswoać nwoy katering: KUPPANOBIAD. Niestety dla niego bardzo niedokładnie mówił i po chwili miał przed sobą całą firmę popłakaną ze śmiechu że kupa-na-obiad... :-D:-D:-D Jak w przedszkolu, ale serio sam jest sobie trochę winny, bo chyba tylko ja się domyśliłam jaka jest nazwa i że NIE jest to kupa :unsure::-) :)
 
reklama
Helou girlz.

Mój M oglądał wczoraj mecz Roma-Barcelona, Roma wygrała 3:0 więc darł się jak dziecko, co lekko przeszkadzało mi i Frankowi w spaniu... oni są jak dzieci, serio ;)



Dżizas..!! Ja mam chyba jakąś hemofobię, bo na widok własnego przeciętego palca naprawdę robi mi się słabo... Gdybym była tam z Tobą leżałabym juz pod szafką.



Hahahahah dokładnie :D

Wrzucisz przepis do kulinarnego..? Łudzę się że jak będę w domu na L4 to będę piekła i więcej gotowała :)

@olaaa7, ja też myślę że to tylko hormony, zresztą @Onaszczesliwa2018 napisała wszystko co bym sama mogła napisać :) A co dzieci z poprzednich związków- na pewno wy będziecie dla niego jednak najważniejsi... M. mieszka ze mną i Frankiem od roku i pomimo że to nie jego dziecko, są ze sobą mega zżyci i powiem Ci że strasznie mnie to rozczula. Jak przychodzi jego synek to widzę jak bardzo chce nadrobić przez te kilka godzin cały tydzień (bo on niestety jest tylko 2 soboty w miesiacu i 1 dzień 3h w tygodniu) ale "niestety" prawdziwą więź buduje się na codzień... na pewno będziecie dla niego najważniejsi..! <3



Strunowe torebki foliowe..! Serio :D Używam do kanapek, do mrożenia, super są! :D i ta obieraczka o której pisze @Zulson! A z dziecięcych rzeczy to w sumie wszystko mają fajne... lampki-chmurka, ręczniczki z kapturem, prześcieradla, podklady na materac... Zawsze stoję najdłużej przy maskotkach :D



..przyznaj się że ten maraton z powodu nieczynnej toalety [emoji14]



Biedaczku, nic nie kupisz :(
Haha już wyobrazilam sobie Jolke z rozwalona głowa i Ciebie mdlejaca ale byście były ekipą niema co [emoji16] nic Ci nie chce mówić , ale niewiem czy jesteś świadoma że za 3 m-ce czekają nas porody.. A tam troszkę więcej krwi niż na palcu [emoji12] [emoji16]
 
Dzień dobry :) u nas pakowania ciąg dalszy.. Chyba dopiero w kolejnym tygodniu będę miała czas na forum, w Nd do rodziców na tydzień bo gdzieś muszę się ulokować [emoji14]

Miłego dnia :)

Kciuki za wizyty :)
 
Dziewczyny ja juz po....stwierdzila obrzeki i ze zaczyna sie akcja z cisnieniem . mam dopegyt 2x dziennie. Jak cisnienie bedzie ok 160/95 to mam jechac na szpital powiedziała ze jak dotrzymam do 36 tyg to bedzie bardzo dobrze. No i dala skierowanie na usg bo musimy monitorowac malego
 
Nie wiem jak Ty ale ja nie jestem zwolenniczką trzymania dziecko pod kloszem, chuchania i dmuchania, spania w absolutnej ciszy itp. U mojej byłej szwagierki tak było, że jak przychodził ktoś do nich a mała spała to nie można było się głośniej odezwać, zadzwonić na domofon bo były pretensje że przecież dziecko śpi, mimo, że dziecko spało w osobnym pokoju.


Mam nadzieję, że tych kryzysów do lipca nie będzie już tak dużo :D Tak, pośmiać to na pewno byśmy się pośmiały, tzn przynajmniej ja bo wczoraj sporo przeoczyłam [emoji28] Jeszcze wczoraj napisałam M jak był w pracy, że chciałabym żebyśmy spędzili niedzielę po ślubie tylko we dwoje (nie wiemy co wyjdzie jeszcze z naszego wyjazdu) bo wcześniej rzucił propozycję żebyśmy pojechali, my moi rodzice i jego dzieci gdzieś na wycieczkę jednym autem, co wiązałoby się z tym, że dzieci zostałyby u nas na noc w sobotę po ślubie, więc zero prywatności i czasu dla siebie, bo zanim by zasnęły to musiałby z nimi siedzieć w pokoju no a ja osobno w sypialni i pewnie padłabym szybciej niż one. Jednak jakoś mnie wczoraj naszło, że wolę spędzić ten czas tylko z nim no i mieć sobotę wieczór dla siebie, no a on nie poruszył wcale tego tematu jak się już widzieliśmy, tylko po pracy odpisał mi, że może jednak uda się gdzieś pojechać i to mnie też chyba trochę ruszyło, że ucieka od tematu :)
Nam teraz w ciąży na prawdę nie trzeba wiele żeby nas coś "ruszylo" zresztą ja jak mam słabszy dzień to nawet to że się uśmiechnie nie tak potrafi mnie wyprowadzić z rownowagi [emoji16] niewiem jak ten mój chłop to ogarnia chyba jest zawalony robota i obowiązkami i na to już nie ma poprostu siły [emoji23]
 
@olaaa7, ja też myślę że to tylko hormony, zresztą @Onaszczesliwa2018 napisała wszystko co bym sama mogła napisać :) A co dzieci z poprzednich związków- na pewno wy będziecie dla niego jednak najważniejsi... M. mieszka ze mną i Frankiem od roku i pomimo że to nie jego dziecko, są ze sobą mega zżyci i powiem Ci że strasznie mnie to rozczula. Jak przychodzi jego synek to widzę jak bardzo chce nadrobić przez te kilka godzin cały tydzień (bo on niestety jest tylko 2 soboty w miesiacu i 1 dzień 3h w tygodniu) ale "niestety" prawdziwą więź buduje się na codzień... na pewno będziecie dla niego najważniejsi..! <3
Pewnie tak będzie bo jednak przebywanie ze sobą cały czas robi swoje. Jak tak czyta to co pisałam wcześniej to wychodzę na jakąś rozpuszczoną i samolubną jedynaczkę, która nie potrafi się dzielić facetem z nikim innym :p [emoji28] Nie odbieraj mnie tak proszę :D Mnie jeszcze jedno zastanawia, czy Wasi faceci też nie starają się o jakiś bliższy kontakt z dzidzią w brzuchu? Czy tylko mój ani nie głaszcze, nie całuje ani nie mówi. Pocałował raz a pogłaskał może 2-3 razy i to tyle.


Też nie myślałam o tym zółtym, nawet mi się nie podobał, ale na żywo bardzo ładny. Jeszcze nie widziałam tego turkusowego. Tak sobie myślę, że nastawiałam się tyle na używany, ale ZUS mi jeszcze nie wypłacił chorobowego od stycznia, więc chyba jak dostanę w końcu pieniądze, to nawet męża nie będę się pytać o zgodę tylko kupię.
Ola a nie wiesz czy wielkość spacerówki vulkano jest porównywalna wielkościowo do np. nico?
Właśnie ten żółty na żywo jest bardzo ładny, taki maślany i delikatny. Nie podobają mi się te kolory w S-line bo są już żywsze. Ten turkus mi się podoba średnio bo jest właśnie kontrastowy. Spacerówki w Vulcano i Nico są takie same, różnią się tylko kolorem :) Co mnie bardzo cieszy, bo Nico ma super opinie i każdy jest zadowolony :) Wiadomo, że swoje waży ale mnie to raczej przeszkadzać nie będzie a jak coś to tylko kupimy jakąś lekką parasolkę w razie czego :)
 
Dziewczyny ja juz po....stwierdzila obrzeki i ze zaczyna sie akcja z cisnieniem . mam dopegyt 2x dziennie. Jak cisnienie bedzie ok 160/95 to mam jechac na szpital powiedziała ze jak dotrzymam do 36 tyg to bedzie bardzo dobrze. No i dala skierowanie na usg bo musimy monitorowac malego
Kurcze, oby te tabletki pomogły [emoji110] A będziesz rodziła naturalnie czy cc?
 
Dziewczyny ja juz po....stwierdzila obrzeki i ze zaczyna sie akcja z cisnieniem . mam dopegyt 2x dziennie. Jak cisnienie bedzie ok 160/95 to mam jechac na szpital powiedziała ze jak dotrzymam do 36 tyg to bedzie bardzo dobrze. No i dala skierowanie na usg bo musimy monitorowac malego
Co ile będziecie robić usg żeby monitorować małego? Będzie dobre trzymam kciuki żeby wszystko się unormowalo :*
 
reklama
Do góry