reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

A bierzesz jakies witaminy? Co jesz? Moze jakimis zielonymi koktajlami sie poratuj? Witaminke b complex zapodaj? Pośpij dłużej? Ty i sflaczała - to mi nie pasuje ;)

No niby dieta zielona-ale posłucham I zapodam jeszcze więcej szpinaków i brokułów..
B complex kupię-bo tylko magnez i Wit.d3 +k2 bierem...

No właśnie kurka widzisz nie pasuje Tobie jak dwa razy się widziałyśmy...to se wyobraż jaka jestem na siebie wkur*****:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Dzięki;-*
 
reklama
Wy tak wszystkie o tym wymiotowaniu a ja ani razu sie zle nie poczulam na razie :) Ale za to piersi mnie bola tak przeogromnie ze w nocy to stękam z bólu :( Jakbym miala jakies kamienie z ostrymi krawedziami w srodku... Ale plus ze urosly juz o rozmiar wiec do kostiumu idealnie :D No i te wzdecia, caly czas mam mini ciazowy brzuszek...
U mnie to samo, poza ogromnym bólem piersi żadnych mdłości.
 
No niby dieta zielona-ale posłucham I zapodam jeszcze więcej szpinaków i brokułów..
B complex kupię-bo tylko magnez i Wit.d3 +k2 bierem...

No właśnie kurka widzisz nie pasuje Tobie jak dwa razy się widziałyśmy...to se wyobraż jaka jestem na siebie wkur*****:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Dzięki;-*
Jeszcze o odpowiednim nawodnieniu pamietaj - trzeba duzo pic, zwlaszcza przy upalach. W pracy zawsze szybko szybko i sie zapomina. A to zle.
 
To ja teraz w ciazy mam zupelnie inaczej. Zacznę od tego ze jem malo. Jestem.glodna a na nic nie mam ochoty. Przed ciaza mialam problemy z wyproznianiem a teraz zazwyczaj 2 razy dziennie na kibelek ide-mam.nadzieje ze to po ciazy mi zostanie. Ale moze ma na to wplyw rezygnacja ze słodyczy. Ciasto swojskie zjem zawsze z chęcią ale wszelkie wafelki, czekolady itp..jak dla mnie moglyby nie istniec teraz. Teraz tylko owoce
Napewno rezygnacja ze slodyczy duzo daje. flora w jelitach zmienia sie na dobra a lepsze bakterie to zdrowsze wyproznianie [emoji4] ja raczej z regularnoscia nigdy nie mialam problemow, bardziej w druga strone, za czesto zawsze biegalam do wc. Ale te ciagle wzdecia i krecenie w brzuchu, masakra
 
Megi a co u Ciebie? Jak samopoczucie? Kiedy transfer? Chyba mnie nic nie ominelo?;)
A dziękuję u mnie dobrze:D odpoczęłam sobie miesiąc po szpitalu i czuję się jak nowo narodzona:rofl: jak nigdy nie byłam na zwolnieniu tak teraz zaszalałam;)
Badania mam w porządku, jajnik się zmniejszył torbiel również, kontrolę mam mieć w sierpniu noi chciałabym wówczas podejść do transferu, (nawet dwóch lekarzy powiedziało że jak najbardziej można) tylko że jeszcze pozostaje mój M którego muszę jakoś przekabacić bo on po tym całym szpitalu zrobił się jakiś wycofany i mówi mi że może w październiku podejdziemy, dlatego myślę że najpóźniej to podejdziemy we wrześniu :tak:po urlopie sierpniowym odpoczniemy i do dzieła:tak:
 
Moja kolezanka urodzila dwoje dzieci, a mowi ze nie wymiotowala ani raz [emoji4] kazda jest inna [emoji4]
Ogladasz mecz? Zaczyna sie Chorwacja - Rosja [emoji4] i wlasnie kibicujemy z M Twojej drugiej ojczyznie [emoji4]
Ooooo dziekuje!! Slodka jestes :D Oczywiscie ze ogladam!! [emoji4] [emoji4] [emoji122] [emoji122] [emoji122]
 
A dziękuję u mnie dobrze:D odpoczęłam sobie miesiąc po szpitalu i czuję się jak nowo narodzona:rofl: jak nigdy nie byłam na zwolnieniu tak teraz zaszalałam;)
Badania mam w porządku, jajnik się zmniejszył torbiel również, kontrolę mam mieć w sierpniu noi chciałabym wówczas podejść do transferu, (nawet dwóch lekarzy powiedziało że jak najbardziej można) tylko że jeszcze pozostaje mój M którego muszę jakoś przekabacić bo on po tym całym szpitalu zrobił się jakiś wycofany i mówi mi że może w październiku podejdziemy, dlatego myślę że najpóźniej to podejdziemy we wrześniu :tak:po urlopie sierpniowym odpoczniemy i do dzieła:tak:
Ojej, to się bidok wystraszył nieźle, w sumie się nie dziwię. Najważniejsze, ze teraz już wszystko w porządku! Działaj, działaj :)
 
reklama
Do góry