nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 328
Jasne, ze mozesz. Pokarm tworzy sie z krwi, nie z zawartosci zoladka [emoji4]Kobity karmiace mam pytanie. Jak to jest z owocami? Mozns jesc? Bo rodze za tydzień a kochan sliwki, arbuzy
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Jasne, ze mozesz. Pokarm tworzy sie z krwi, nie z zawartosci zoladka [emoji4]Kobity karmiace mam pytanie. Jak to jest z owocami? Mozns jesc? Bo rodze za tydzień a kochan sliwki, arbuzy
Ja jadłam wszystko od początku, u małego nie było żadnych kolek itp. Jedynie uważałam z produktami których nie jadłam w ciąży , jadłam tylko na początku w małych ilościach i obserwowałam małegoKobity karmiace mam pytanie. Jak to jest z owocami? Mozns jesc? Bo rodze za tydzień a kochan sliwki, arbuzy
Tez tak planuje o ile oczywiscie uda sie kp. Zjesc np kawalek arbuza i obserwowac a nie ze od razu 2 kg zjeśćJa jadłam wszystko od początku, u małego nie było żadnych kolek itp. Jedynie uważałam z produktami których nie jadłam w ciąży , jadłam tylko na początku w małych ilościach i obserwowałam małego
I to może zwiększyć ilość mojego mleka?? Spróbuje.
Wcześniej ściagałam 7 5 3, a teraz mam dwa laktatory więc ściągam po 15-20 m8nut tak poprostu bez żadnych przerw
Siły pojawiają się kiedy nie ma innego wyjścia [emoji6]Mój nie miał, ale czytałam że dopiero po skończonym pierwszym miesiącu można.
Jak ogólnie się czujesz z dwoma brzdacami?
Fajnie, że masz karmienie co 3h u nas było 40 min co 30 minut. [emoji23] [emoji33] A nawet i częściej i dłużej.
Podziwiam mamy co ściągają i dają z butli. Ja czuję że bym spasowała.
Jak słodko [emoji7] Witam serdecznie [emoji4] [emoji214] [emoji214]Witam dziewczyny jestem tu akurat nowa ale wcześniej już bylam na kto po in Vito i się przez przypadek dowiedziałam ok tym forum niektóre mnie pewnie kojarza. Mam na imię Sandra 22 lata 4 niepowodzenia inseminacji udało się przy pierwszym in vitro. Aktualnie jesteśmy w 29 tc termin na 30.10.2018 jest to ciąża bliźniacza chłopiec - Staś i dziewczynka- Hania. Mamy nadzieję że przyjmie cię nas do grupy![]()
Co Ty! Według mnie to plus. Dojrzała osoba [emoji4]Tak miałam podane dwa zarodki z początku ciągle pokazywał się jeden zarodek a w 6 TC niespodzianka pokazał się drugi [emoji4] no moze i młoda ale bardzo chcieliśmy dzieci nasze marzenie. mój mąż ma 28 w tym roku i niestety okazało się że jest bezpłodny a ja miałam problemy po usunięciu torbiela ale się udało po ciężkich chwilach. Mam nadzieję że nie będziecie na mnie źle patrzeć przez pryzmat wieku
Kobity karmiace mam pytanie. Jak to jest z owocami? Mozns jesc? Bo rodze za tydzień a kochan sliwki, arbuzy

Super, podjął słuszną decyzjęWłaśnie to samo mówił na dr. Mercik że im wcześniej się wykryje problem tym lepiej i można na spokojnie zacząć dzialac ale jak już 4 razy inseminacja nie wyszła to mówi że warto spróbować in vitro a jak to się nie uda to będziemy szukać kolejnych przyczyn która mogą stać na drodze ale się udało i się cieszymy. Wiesz najbardziej się bałam o psychikę męża bo dla mężczyzny to też nie jest łatwe przyjąć do wiadomości że jest się bezpłodnym i podjąć decyzję o dawcy. Decyzję pozostawiłam jemu i uszanowalam każda jego decyzje. Nie liczy się dla nas pochodzenie plemnikow tylko to kto do samego początku ciąży dla naszych dzieci jest ojcem. [emoji4]
To nasz dziś skończył 19mc [emoji3]U nas tez bylo dawstwo i męża pierwsza reakcja o dawstwie po wyjsciu z gabinetu byla taka albo genetycznie nasze albo wcale [emoji20] tylko ze on myslal ze to tylko nas to dotknelo i jak zaczął czytac ile osob taka decyzje podejmuje na momencie zmienil zdanie nawet nie trzeba bylo mu nic uświadamiać. Teraz jesteśmy szczęśliwymi rodzicami 4,5m Amelki a mąż swiata poza nia nie widzi [emoji7] i mowi ze jacy fajni ludzie dali nam zarodki[emoji173] . Bedziecie cudownymi rodzicami jak kazdy kto tu sie stara bo to upragnione marzenie ktore sie spelnilo. Trzymam kciuki za szczesliwe rozwiązanie [emoji256] [emoji110] [emoji8]Zobacz załącznik 885942