Jestem w szoku, no jak tak można? Ja jestem w Novum, ale z Lewym nie miałam do czynienia. Natomiast mam porównanie, jak inaczej może zareagować lekarz na tę samą sytuację. Stymulację miałam u dr Z., punkcje robił dr. W. i to on mnie poinformował, że udało się uzyskać 4 dobre komórki na 7 pobranych. Popatrzył na mój pesel i rzucił, że no cóż, w tym wieku to nie ma się co spodziewać cudów. Poczułam się fatalnie. A kiedy potem z moją panią doktor omawiałyśmy wszystko, to doszła do wniosku, że powinniśmy zwiększyć dawki i wydłużyć stymulację, żeby mogły dojrzeć te trzy pozostałe. Można? Można. Tylko trzeba mieć odrobinę kultury, no i krytycznego spojrzenia na siebie. Czego niektórym lekarzom na pewno brakuje.