reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
Byłam dziś na zakupach i powiem Wam ze jest zaskoczona tym ze duzo rzeczy podrożało[emoji15]
Zakupy robię przeważnie w Lidlu, Biedronce i Tesco bo te markety mam blisko. I w sumie nie mam wyjścia, muszę tam kupować bo mi sie nie opłaca jechać 40 km np do Carrefoura czy Kauflandu.
Ja nie wiem co to bedzie przed Swietami jak ceny jeszcze pojda w gore[emoji33]
 
Byłam dziś na zakupach i powiem Wam ze jest zaskoczona tym ze duzo rzeczy podrożało[emoji15]
Zakupy robię przeważnie w Lidlu, Biedronce i Tesco bo te markety mam blisko. I w sumie nie mam wyjścia, muszę tam kupować bo mi sie nie opłaca jechać 40 km np do Carrefoura czy Kauflandu.
Ja nie wiem co to bedzie przed Swietami jak ceny jeszcze pojda w gore[emoji33]
Produkty drożeją a wypłata ta sama. Ja byłam wczoraj w Biedronce i wydalam 97 zł za yyyy nie wiem właśnie gdzie to jedzenie znikło :D ale to niestety jest przykre. Mam znajoma która mieszka w szkoji przeliczajac 1:1 oni zarabiają w funtach ale wydają tam więc nie przeliczam tego na Złotówki. Zarabiają tyle samo co my tyle że funtów no i ona mi ostatnio zrobiła swoje zakupy z Lidla za 40 funtów to miała w tym 2 wielkie paczki pampersów i pełno żarcia to ja za 40zl bym nawet jednej takiej paczki pampersów nie kupiła :D
 
reklama
Produkty drożeją a wypłata ta sama. Ja byłam wczoraj w Biedronce i wydalam 97 zł za yyyy nie wiem właśnie gdzie to jedzenie znikło :D ale to niestety jest przykre. Mam znajoma która mieszka w szkoji przeliczajac 1:1 oni zarabiają w funtach ale wydają tam więc nie przeliczam tego na Złotówki. Zarabiają tyle samo co my tyle że funtów no i ona mi ostatnio zrobiła swoje zakupy z Lidla za 40 funtów to miała w tym 2 wielkie paczki pampersów i pełno żarcia to ja za 40zl bym nawet jednej takiej paczki pampersów nie kupiła :D
Ja za dzieciaka za 10 zl mialam siatkę slodyczy, a teraz co bym miala? Niewiele.
Jak dobrze ze ja wyprawke dla dziecka dostane od siostry. Bo jakby kompletowac wszystko od zera to bym zbankrutowala. Rzeczy dla dzieci sa takie drogie ze szok.
 
Do góry