Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[belle81]

Belle kiedy teraz wizytujesz ?

Jutro Taka co miesięczna wizyta kontrolna z wynikami

 

[SyLwuniaa]

Hej dziewczyny..u mnie kiepsko jestem w 7tc2d za tydzień mam dopiero pierwsze usg i nie mogłam wytrzymać z niepokoju, tak mi się dlużyło do tej wizyty i w tym tygodniu 5.05 i 7.03 poszłam na bete i wyszła 16044 i 17588 ..Ale ponoć powyżej 6000 nie musi się podwając??? Ale do tego jeszcze progestesron 5,9 ;((((
Chyba bardzo źle? Co powiecie?
Dodam że nie mam żadnych skurczy, boli ani plamien..
W nocy spałam godzinę nad ranem, bo na wieczór sprawdziłam wynik.. jade wlasnie na izbę przyjęć

 

[belle81]

Hej dziewczyny..u mnie kiepsko jestem w 7tc2d za tydzień mam dopiero pierwsze usg i nie mogłam wytrzymać z niepokoju, tak mi się dlużyło do tej wizyty i w tym tygodniu 5.05 i 7.03 poszłam na bete i wyszła 16044 i 17588 ..Ale ponoć powyżej 6000 nie musi się podwając??? Ale do tego jeszcze progestesron 5,9 ;((((
Chyba bardzo źle? Co powiecie?
Dodam że nie mam żadnych skurczy, boli ani plamien..
W nocy spałam godzinę nad ranem, bo na wieczór sprawdziłam wynik.. jade wlasnie na izbę przyjęć

wydaje mi się ze trochę za mały wynik jak na 7tc. Ja 7+0 miałam 83346,1.
Jednak jest przyrost
Najlepiej będzie jak to sprawdzisz.
Nie masz dolegliwości,może owu się przesunela stąd takie wyniki.
Czekam na dobre wiadomości. Trzymaj się i nie zamartwiaj.

 

[SyLwuniaa]

Sama wartość chyba nie ma aż takiego znaczenia póki mieści się w widelkach,czyli dla 7tc jest z tej karteczki co dostałam, 3697-163563, ale przyrost..A u mnie niby jest ale mały

 

[belle81]

Sama wartość chyba nie ma aż takiego znaczenia póki mieści się w widelkach,czyli dla 7tc jest z tej karteczki co dostałam, 3697-163563, ale przyrost..A u mnie niby jest ale mały

No tygodnia nie wytrzymasz w takich nerwach,dlatego kontrola na IP będzie najlepszym rozwiązaniem. Powodzenia

 

[Grabcia123]

Dam znać. A chcesz napisać co Cię martwi? Ja w drugiej ciąży miałam jakoś mniej wątpliwości niż teraz. Chciałam i kropka. Nie podawałam tego planu w wątpliwość. Teraz jest inaczej.

Martwi mnie to ze sie nastawie na sn i sie nie uda i znow ten zawod poczucie winy..dwa jak trafie na dyzur mojego gina to wiem ze do końca bedzie walczyl o sn i da mi wiecej swobody bo pozostali lekarze widza tylko ze trzeba wejsc urodzić i wyjsc stala kontrola ktg nie puszczaja pod prysznic zadnego wspomagania porodu i boje sie ze o ile sie samo zacznie bo nie wywoluja po cc to namecze sie kilkanascie h i koniec koncow dalej pojde na cc

 

[Ann_]

Martwi mnie to ze sie nastawie na sn i sie nie uda i znow ten zawod poczucie winy..dwa jak trafie na dyzur mojego gina to wiem ze do końca bedzie walczyl o sn i da mi wiecej swobody bo pozostali lekarze widza tylko ze trzeba wejsc urodzić i wyjsc stala kontrola ktg nie puszczaja pod prysznic zadnego wspomagania porodu i boje sie ze o ile sie samo zacznie bo nie wywoluja po cc to namecze sie kilkanascie h i koniec koncow dalej pojde na cc

W sumie ja po części bałam się o to samo. Niestety nikt nie da ci gwarancji, że się uda. Jednak tyle co czytałam już pozytywnych historii to nie zlicze. Jesteś na grupie na fb "Grupa wsparcia NATURALNIE PO CESARCE" tam dziewczyny co chwila piszą o udanych porodach. Warto czytać i to ci pomoże. Mi pomogło.

 

[Ann89]

Hej dziewczyny..u mnie kiepsko jestem w 7tc2d za tydzień mam dopiero pierwsze usg i nie mogłam wytrzymać z niepokoju, tak mi się dlużyło do tej wizyty i w tym tygodniu 5.05 i 7.03 poszłam na bete i wyszła 16044 i 17588 ..Ale ponoć powyżej 6000 nie musi się podwając??? Ale do tego jeszcze progestesron 5,9 ;((((
Chyba bardzo źle? Co powiecie?
Dodam że nie mam żadnych skurczy, boli ani plamien..
W nocy spałam godzinę nad ranem, bo na wieczór sprawdziłam wynik.. jade wlasnie na izbę przyjęć

Beta w pewnym momencie zwalnia i tak właśnie ok 8tc nie ma sensu jej robić. Ci do progesteronu to nizutki, najleopiej zaopatrzyć się w progesteron i brać nawet 3-4 x dziennie. Co do USG jest pęcherzyk więc lada moment może pojawić się serduszko. 3mam kciuki i daj znać po wizycie

 

[belle81]

@SyLwuniaa byłaś wczoraj na IP? Widziałaś maluszka?

 

[Grabcia123]

W sumie ja po części bałam się o to samo. Niestety nikt nie da ci gwarancji, że się uda. Jednak tyle co czytałam już pozytywnych historii to nie zlicze. Jesteś na grupie na fb "Grupa wsparcia NATURALNIE PO CESARCE" tam dziewczyny co chwila piszą o udanych porodach. Warto czytać i to ci pomoże. Mi pomogło.

Jestem czytam i wlasnie widzę ze w tamtejszych szpitalach jest duzoo większe wsparcie..ale co by nie było wazne żeby się dobrze skończyło