Evelyn1919
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Wrzesień 2019
- Postów
- 763
I nie dziekujeA czemu piszesz, że nieprzyjemne? Ja też w październiku pierwsza IUI, spodziewać się bólu? Trzymam kciuki, żebyś już nie musiała powtarzać[emoji4]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
I nie dziekujeA czemu piszesz, że nieprzyjemne? Ja też w październiku pierwsza IUI, spodziewać się bólu? Trzymam kciuki, żebyś już nie musiała powtarzać[emoji4]
Ojej, to długa walka za Wami. Ja po 2 latach jestem wykończona już... Podziwiam i życzę, żeby to IUI nie było jednak potrzebne[emoji4]
Z tym bólem bym nie przesadzała zakłada cewnik do szyjki macicy więc lekki dyskomfort jest ale bez przesadyA czemu piszesz, że nieprzyjemne? Ja też w październiku pierwsza IUI, spodziewać się bólu? Trzymam kciuki, żebyś już nie musiała powtarzać[emoji4]
Ale dlaczego nikt Ci nie zrobił monitoringu przed zabiegiem? [emoji848]I nie dziekujeSiadajac na fotel mialam chyba owulacje. Oczywiscie nikt tego nie sprawdzil ale jestem dobrej mysli. Moja wlasna diagnoza- wczesniej nie rosly mi prawidlowo pecherzyki, poniewaz po stymulacji byly bardzo leniwe wiec musialam miec zwiekszona dawke. Moja diagnoza, nie lekarza bo monitoringu cyklu tez nie mialam.
Myślę, że po drożności jakoś mnie to nie ruszy [emoji16]Z tym bólem bym nie przesadzała zakłada cewnik do szyjki macicy więc lekki dyskomfort jest ale bez przesady
Bo lecze sie w Holandii a tu praktycznie sie niczego nie sprawdza. Hormony, droznosc, choroby weneryczne a owulacje tylko z krwi. Jezeli droznosc jest ok to po pol roku IUI a jak 6 razy nie wyjdzie to in-vitro.Ale dlaczego nikt Ci nie zrobił monitoringu przed zabiegiem? [emoji848]
Bo lecze sie w Holandii a tu praktycznie sie niczego nie sprawdza. Hormony, droznosc, choroby weneryczne a owulacje tylko z krwi. Jezeli droznosc jest ok to po pol roku IUI a jak 6 razy nie wyjdzie to in-vitro.
No jedyny tego plus ze leki i wszystko mam powiedzmy ze darmoweAle to masz darmowe w takim razie?