Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
Nie jedz bezpośrednio przed snem. Tymbardziej nic słodkiego.
Nie jadam słodyczy . Spróbuje coś ziołowego na sen i to mleko ciepłe
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Nie jedz bezpośrednio przed snem. Tymbardziej nic słodkiego.
Ja to moglabym miec takie prywatne usgTeż mnie taka niepewność męczy czy wszystko jest ok, mogłabym mieć USG co 2 dzień normalnie![]()
Tez mam okropne problemy ze spaniem, u mnie wyglada to tak, ze przez kilka dni nie śpię, budzę się często, patrzę na zegar i w końcu po kilku takich dniach padam ze zmeczenia i śpię, bo już chyba organizm nie daje rady i później zaczyna się od nowa. Myślałam ze tylko ja tak świrujeW sypialni mam zimno bo nie mogę spać jak jest więcej niż 18 stopni .
Największy problem jest ze jeśli mam wolne w weekend i nie muszę wstać to budzę się wypoczęta ok 6 i takie to spanie . A wystarczy ze budzik nastawie to nie mogę wstać . A to liczenie za ile godzin trzeba wstać to mi nic nie mow , jeszcze bardziej się człowiek nakręca i wogole zasnąć nie może . Mąż mi wczoraj powiedział ze mam wyluzować bo plan działania mamy i nie mam już się martwić . Ale czy ja się martwię ? Hm nie da się nie myśleć o tym czy tamtym . Coś pojadę po pracy do apteki i coś kupie bo chce wkoncu jak człowiek zasnąć . A czytając Twój wpis to jakbym sama go napisała
HA HA HA, ciekawe skąd wziąć na wakacje jak wszystka kasa na in vitro idzieJa też to uwielbiam ;d „wyjezdzie na wakacje” „nie myśl o tym ..”
Też prawdaHA HA HA, ciekawe skąd wziąć na wakacje jak wszystka kasa na in vitro idzie![]()


Ja pamiętam historie tu na forum że były podane dwa zarodki i jeden z nich się podzielił i były trojaczki :-) :-)Byly tu na forum przypadki podzielenia sie blastki. Nie bylo ich duzo, ale sie zdazaly.
CudownieDziewczyny ja po wizycie serduszkowej i mam 1 cm szczęścia ! 7 tydz 1 dzień. Pękam z radości i mam zamiar objeść się ze szczescia czekolada ! [emoji3526]
U mnie w invimedzie jest możliwość podania 2 zarodków powyżej 35roku życia. I ta ilość nie rośnie dalej z wiekiem.
U nas wszystko ok jeśli chodzi o komórki i nasienie . Tak jak wyżej pisałam , zrobiłam mnóstwo różnych badań i nic nie wychodzi w nich . Poza pai i mthfr hetero ale to akurat niema nic wspólnego z niepowodzeniem z biorę metylowany kwas
My już postanowiliśmy że też dwa zabieramy:-) Jak będą bliźniaki to super, jak nie to oby chociaż jeden się przyjął!!Ja mam 35 za chwile 36 i sie zastanawiam nad zabraniem 2, jesli bede miala w zanadrzu jakis zapas z nastepnej procedury![]()