Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
No proszę

a to moje futrzaki




Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No proszę
Dokładnie. Nie ma złotego środka. Każdy robi jak czuje. Tak więc posłuchaj co Ci mówi intuicja i tak zróbRoznie to bywa, niektore zs nas w ogole nie biora zwolnienia na transfer i pracuja, inne biora. a ty jak mozesz troche poleniuchowac i czujesz ze dobrze ci to zrobi to zostan jeszcze chwilke w domku![]()
Roznie to bywa, niektore zs nas w ogole nie biora zwolnienia na transfer i pracuja, inne biora. a ty jak mozesz troche poleniuchowac i czujesz ze dobrze ci to zrobi to zostan jeszcze chwilke w domku![]()
No proszęŚliczne są!!!
a to moje futrzaki❤❤![]()
I koty. Nie zapominaj o kotach. One też pomagają w trudnych chwilach. Najbardziej rozmruczane antydepresanty świata [emoji4]
No, jakby policzyć nasze koty to byłaby konkret sumkaPięknemój mąż się śmieje, że zaraz to forum się zamieni w forum dla kotów. Rodzeństwo??
No to już wszystko jasne dlaczego tak długo w tym wytrwaliscie aż się udalo bo przecież chyba najtrudniejsze jest opanowanie psychiki przy tych staraniach (przynajmniej u mnie to jest najtrudniejsze, reszta jest do ogarnięcia) a Ty jesteś zawodowcemJa pracowalam i przed transferem i po, ale.to wynika ze specyfiki mojej pracy- jestem psychoterapeutą i mam pacjentów w szpitalu i gabinecie prywatnym i jak wezmę L4 to nie mogę np przyjmowac prywatnie... poza tym lubię moją pracę i przez to mogłam zająć myśli, ale gdybym miała np ciężka fizycznie pracę to brałabym zwolnienie. Chyba zależy jak Ty czujesz co będzie dla Ciebie lepsze![]()
Dziękuję [emoji170] jesteś naprawdę kochana [emoji8][emoji173] [emoji173] [emoji173] [emoji173] [emoji173] moja kochana jestes mi jedna z blizszych osob na forum
Przeszłas straznie duzo ale pamietaj ze historia tego forum pokazuje ze po dłuższym badz krotszym czasie prawie kazdej sie udaje. I Tobie tez napewno sie uda. Głęboko w to wierze. W nowym roku podchodzisz do kolejnego transferu. Pozwol sobie do tego czasu na chwile beztoskiOdpusc chociaz te dwa tygodnie na swieta i sylwestra a w juz w Nowy Rok zrob postanowienie
, ze sie UDA
![]()
Czyli się pięknie rozmroziNie[emoji6]ja mojego zabieram we wtorek. Miałam już sen że się nie rozmroził prawidłowo. Także jak widać optymizm dopisuje...
Ja po pierwszym transferze w ogóle nie mialam wolnego A po drugim 3 dni. Chyba to,ze bylam w pracy spowodowało,ze musialam się szybko ogarnąć.Dziewczyny powiedzcie mi czy wróciłyście do pracy od razu po nieudanym transferze czy zostawiłyście sobie kilka dni w zanadrzu tak by się ogarnąć? Sorry, że post pod postem...rozpędziłam się.