reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Wit C w proszku też tak działa (tzn jak weźmiesz za dużo) ;) i ma dużo innych właściwości [emoji56]
Kochana, na mnie nie dziala!!
Mój małż pije ja od chyba dobrych 3 lat i codziennie jak w zegarku. Ja próbowałam, potrafił mi konskie dawki zrobic i nic nie ruszyło. Co prawda nie piłam codziennie przez np miesiac, ale inni potrafią wypić szklaneczke i nie mogą zwieraczy utrzymać. Poki co nie mam takiej mocnej tragedii i jak jest ciężej to idzie czopek i moment, ale muszę zacząć coś regularnie pic zdrowego bo npje sie,ze potem może być gorzej.
 
reklama
U mnie też sasiedzi latem popalają czasem trawę na balkonie. Wtedy koty mają zakaz wychodzenia na balkon[emoji23][emoji23][emoji23]
Koty maja bana zebys Ty mogla sie nawdychac? [emoji16][emoji16]
Bez przesady, maly buch nikogo jeszcze nie zabil, a pomaga sie wyczillowac.
U nas mozna chodowac po krzaczku na glowe dla wlasnych potrzeb, ale nie polecam, bo smierdzi straszliwie [emoji12]
 
Kochana, na mnie nie dziala!!
Mój małż pije ja od chyba dobrych 3 lat i codziennie jak w zegarku. Ja próbowałam, potrafił mi konskie dawki zrobic i nic nie ruszyło. Co prawda nie piłam codziennie przez np miesiac, ale inni potrafią wypić szklaneczke i nie mogą zwieraczy utrzymać. Poki co nie mam takiej mocnej tragedii i jak jest ciężej to idzie czopek i moment, ale muszę zacząć coś regularnie pic zdrowego bo npje sie,ze potem może być gorzej.
Kurczę dziwna jesteś 😂 ale może robisz to źle ? Jesteś w domku więc zrób sobie „test tolerancji” każdy organizm jest inny. Organizm Marka może potrzebuje mniej wit c niż Ty. Rozpuść płaską łyżeczkę w wodzie (Ok 0,5 szkl) i wypij. Jeżeli po 2 h nic Ci nie będzie (czytaj dalej, nie będzie sraczki😂) to powtarzasz 👍🏼 Robisz to aż do „posrania”. Wtedy poznasz ile musisz jej brać. W ciąży więcej się jej potrzebuje 😊 np jeżeli po 4 płaskich łyżeczkach lecisz na kibelek to możesz codziennie pić 3 łyżeczki i nic Ci nie będzie (No chyba, że chcesz to bierzesz więcej). Jeżeli jesteś przeziębiona czy cóś to masz większą tolerancje, ponieważ organizm jej więcej potrzebuje do walki 😇

iiii znowu się rozpisałam 🤦🏼‍♀️

edit- a masz kwaśną czy mdłą tą wit ? Bo jak mdła to Cie nie pogoni 😂
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jeju ale mikstury ja zjem na obiad odrobinę kiszonej kapusty i już się boję wyjść z domu. [emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787]
Ja Ci dam swoją receptę po której szybko pójdziesz do kibelka: do blendera łyżkę płatków owsianych, łyżkę siemienia lnianego, łyżkę ostropestu, pół łyżki ziaren konopi, łyżka miodu, jakiś owoc- np.dzis truskawki, zalewam pół litra mleka migdałowego i na bank pomoże [emoji846]
 
Do góry