Dzien dobry dziewczynki co tam u was słychać? Ja dopiero dzis dochodze do siebie. Praca po 12h mi wyciela kawalek zycia. Tylko praca, obiad i spać [emoji17] niewiem jak nie ktorzy tak funkcjonują. Ja po tygodniu mam dość. Dzis tez mam 12 h ale juz sie konczy ten mlyn wiec obiecuje że będęsie odzywac[emoji6] mi zostalo 21 dni do wyjazdu do Polski . Tylko zaczyna mnie martwic ta panika zwiazana z koronawirusem. Niektórzy moi znajomi panikuja, robią zapasy a niektorzy maja wyrabiane. U nas w miescie jest juz 6 osob zarażonych. Niewiem co myśleć. Jakies zapasy jedzenia zawsze mam ale co bedzie gdy na prawde nam pozamykaja sklep itp. Narazie jest u nas problem z kupnem mydla antybakteryjnego. Wczoraj bylam w 3 sklepach i nie znalazlam. Ludzie wykupują jakby mialo zabraknąć. Masakra jakas a jak jest u was?