reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Ale kiedy oni wiedza ze zarodek bedzie blastka ;) ?Bo mi sie naprawde wydaje ze oni dzwonili do mnie wczesniej a nie w 5 dniu ;)
Do mnie też chyba wcześniej musieli dzwonić, po punkcje mialam 10 sierpnia A transfer 15 sierpnia. Pierwszy telefon dostałam na pewno w dniu punkcji. Po pobraniu dr mi powiedział ile dojrzałych A ile poddali zamrożeniu. I pamiętam, ze byliśmy w hostelu ja już się obudziłam po drzemce i zadzwoniła pani embriolog. I wtedy chyba powiedziała mi,ze jedna w ogóle nie podjęła pracy a 5 tak. A potem dostałam telefon na pewno przed transferem, ze jedna z tych pięciu sie zatrzymała i mamy 4 piekne blastki.
 
reklama
Do mnie też chyba wcześniej musieli dzwonić, po punkcje mialam 10 sierpnia A transfer 15 sierpnia. Pierwszy telefon dostałam na pewno w dniu punkcji. Po pobraniu dr mi powiedział ile dojrzałych A ile poddali zamrożeniu. I pamiętam, ze byliśmy w hostelu ja już się obudziłam po drzemce i zadzwoniła pani embriolog. I wtedy chyba powiedziała mi,ze jedna w ogóle nie podjęła pracy a 5 tak. A potem dostałam telefon na pewno przed transferem, ze jedna z tych pięciu sie zatrzymała i mamy 4 piekne blastki.
No a pisalas ze mialas 9 prawidłowych, przeciez u nas to zawsz na kosultacji mowia...
 
wiem dziewczyny ze dzisiaj nie jest zbyt wesolo ale juz naprawde dochodze do sibie. Czasami mi sie jeszcze we łbei zakoluje ale i tak staram sie cos robic. Brzuch jednak dalej boli ale zrobilam juz dzisiaj dwa razy dwójke wiec chyba wszystkio idzie w dobrym kierunu. Jestem mega zdziwona ze po takim czyms tak dobrze mi idzie ;) Bo skoro sam D do mnie wczoraj dzwonil i mowil ze to byla bardzo trudna punkcja to naprawde mnie tam musial mocno ponakłuwac i poprzestawiac ;) Ugotowalam dzisiaj zupke pomidorowa i weszlam do Łukasza i sie go pytam czy ugotowal makaron a ten siedzi oczywiscie z ołowkiem z ikei za uchem w tych swoich gatkach z dziura w skarpecie na palcu i sie ciesze ze oczywiscie ze nie [emoji23] [emoji23] [emoji23] tak mnie to rozsmieszylo, no czego ja sie moglam spodziewac :-) :):-) :):-) :)
Pomidorowke bym ojebała.. mniam.
Właśnie zjadłam makaron z truskawkami na ciepło. Chyba się ocielę..
 
reklama
Do góry