bazylia128
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2019
- Postów
- 10 225
łoooo nie doczytalamTy jej nie podpadaj bo ci relanium nie opchnie [emoji23]. Bazylio kochana, 3-pak to 3 sztuki a nie 2[emoji23]. Wszystko trza tłumaczyć [emoji23][emoji8][emoji16]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
łoooo nie doczytalamTy jej nie podpadaj bo ci relanium nie opchnie [emoji23]. Bazylio kochana, 3-pak to 3 sztuki a nie 2[emoji23]. Wszystko trza tłumaczyć [emoji23][emoji8][emoji16]
Ja nie mam pojęcia co to za badanie
W sumie miałam cztery transfery. Drugi biochemiczna po trzecim urodził się syn. Teraz podeszliśmy jeszcze raz (Pełna procedura) po drugie dziecko - czwarty transfer i nie udało się. Zostały mi 3 zarodki słabej jakości (BC) z tej ostatniej procedury( trzeciej). I zastanawiam się czy podejść do kolejnej procedury czy odpuścić już. Mam za sobą trzy stymulację, jedno ICSI z mrożonych komórek teraz czekam na transfer z mrożonych zarodków. To będzie mój 5ET. I zastanawiam się czy dalej wydawać kasę czy zainwestować ja w syna i pogodzić się z tym, ze będę miała tylko jedno dziecko. Człowiek zawsze chce więcej, gdy walczyłam o syna mówiłam, ze jedno mi wystarczyA ile już miałaś stymulacji i transferów? Pewnie pisałaś ale gdzieś mi umknęło [emoji848]. Bardzo ciężka decyzja przed tobą [emoji853].
Ja mam jeszcze wieksze amh ponad 9 i tez nie uslyszalam jeszcze ze mam pcos ale ja jestem pewna ze mam choiaz to jak korona przechodze bezobjawowo:: tzn: nie tyj chociaz mialam insulinoopornosc, nie lysieje plackowato ale wloski mi troche leca, nie mam tradziku ani nie jestem jakas owlosiona w innych partiach ciala, jajniki takie normalne na usg szalu nie ma ale tez nie ma katastrofy i endometrium i w macicy zawsze pieknie, nigdy nie bylo torbieli ani polipow...No to u mnie na odwrot
Wiek wyzszy po 30
Ale za to amh wyje*ane w kosmos uwazam sztucznie ok 7 ale to przed stymulacja.
Najpewniej pcos ale tego nie uslyszalam ze mam. Cos czuje ze moje komorki sa lipne
No ja dzisiaj o tym caly czas pisalamMoże ktoś miał dziewczyny?
Sama musisz sobie odpowiedzieć na to pytanieW sumie miałam cztery transfery. Drugi biochemiczna po trzecim urodził się syn. Teraz podeszliśmy jeszcze raz (Pełna procedura) po drugie dziecko - czwarty transfer i nie udało się. Zostały mi 3 zarodki słabej jakości (BC) z tej ostatniej procedury( trzeciej). I zastanawiam się czy podejść do kolejnej procedury czy odpuścić już. Mam za sobą trzy stymulację, jedno ICSI z mrożonych komórek teraz czekam na transfer z mrożonych zarodków. To będzie mój 5ET. I zastanawiam się czy dalej wydawać kasę czy zainwestować ja w syna i pogodzić się z tym, ze będę miała tylko jedno dziecko. Człowiek zawsze chce więcej, gdy walczyłam o syna mówiłam, ze jedno mi wystarczy![]()
Wiesz mam bardzo Podobnie dylematy co Ty! Tez syn 6.5 roku po 3cim ET I 3ciej pelnej procedurze (wtedy brałam po 2 zarodki). Wróciłam po mrozaki po 6ciu latach i biochemiczne, poronienie.. Na 6 transferow tylko raz beta zero ale wydaje mi się że pisane jest mi jedno dziecko i nie ma co na siłę 'chcieć wiecej' tak jak piszeszW sumie miałam cztery transfery. Drugi biochemiczna po trzecim urodził się syn. Teraz podeszliśmy jeszcze raz (Pełna procedura) po drugie dziecko - czwarty transfer i nie udało się. Zostały mi 3 zarodki słabej jakości (BC) z tej ostatniej procedury( trzeciej). I zastanawiam się czy podejść do kolejnej procedury czy odpuścić już. Mam za sobą trzy stymulację, jedno ICSI z mrożonych komórek teraz czekam na transfer z mrożonych zarodków. To będzie mój 5ET. I zastanawiam się czy dalej wydawać kasę czy zainwestować ja w syna i pogodzić się z tym, ze będę miała tylko jedno dziecko. Człowiek zawsze chce więcej, gdy walczyłam o syna mówiłam, ze jedno mi wystarczy![]()
Jaka łajza niedobra no[emoji23]. Na własnej piersi wychowana[emoji23]Smuteczek[emoji23]
Chciałam tylko dodać coś od siebie bo już nie raz spotykam się z określeniem 'mam tylko jedno dziecko' ja tez tak nie raz mawialam.. Ale nie podoba mi się to określenie bo mamy AŻ jedno dziecko, tym bardziej w naszej sytuacji powinno się mówić z naciskiem na AŻW sumie miałam cztery transfery. Drugi biochemiczna po trzecim urodził się syn. Teraz podeszliśmy jeszcze raz (Pełna procedura) po drugie dziecko - czwarty transfer i nie udało się. Zostały mi 3 zarodki słabej jakości (BC) z tej ostatniej procedury( trzeciej). I zastanawiam się czy podejść do kolejnej procedury czy odpuścić już. Mam za sobą trzy stymulację, jedno ICSI z mrożonych komórek teraz czekam na transfer z mrożonych zarodków. To będzie mój 5ET. I zastanawiam się czy dalej wydawać kasę czy zainwestować ja w syna i pogodzić się z tym, ze będę miała tylko jedno dziecko. Człowiek zawsze chce więcej, gdy walczyłam o syna mówiłam, ze jedno mi wystarczy![]()
Dziękuję [emoji173]️[emoji8][emoji7]. Buziaczki [emoji8]@fredka84 Kochana Wszystkiego co najlepsze! Spełnienia wszystkich marzeń a zwłaszcza tego jednego! Nie zmieniaj się kochana bo jesteś cudowną osobą! Wielkie buziaki dla Ciebie [emoji320][emoji512][emoji1635][emoji173][emoji8][emoji8][emoji8]