Martitta88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Marzec 2020
- Postów
- 3 950
Trzymajcie się dziewczyny! Już ostatnia prosta. Damy radę! 
Ja dziś w nocy lepiej, dopiero wstałam
opowiadałam wczoraj kilku koleżankom o mojej "przygodzie" poprzedniej nocy i wszystkie stwierdziły że to skurcze przepowiadające i że one też tak miały. Jedna po takich skurczach urodziła po tygodniu, druga po miesiącu, także nie ma normy i mam nadzieję że ja jeszcze trochę dociagnę.
Ja to bym chciała rodzić jak tylko będzie ciąża donoszona, czyli najlepiej już w 38. tygodniu
ale mój mówi żebym się nie śpieszyła bo raz że jednak najlepiej jak minie te 40 tygodni a dwa że on jeszcze potrzebuje kilku tygodni żeby się mentalnie przygotować na to wszystko
więc sobie zrobiłam pogadankę z małym, żeby jeszcze sobie troszkę posiedział w brzuchu, zobaczymy czy posłucha 
Co do pieluszek to ja mam:
-7 flanelowych (i one są takie fajne materiałowe, moim zdaniem służą do innych rzeczy niż np. tetrowe. Flanelowe będę używała np. jako przescieradełko do wózka, do przykrywania, mały ręczniczek...)
-15 muślinowych
-6 tetrowych

Ja dziś w nocy lepiej, dopiero wstałam

Ja to bym chciała rodzić jak tylko będzie ciąża donoszona, czyli najlepiej już w 38. tygodniu


Co do pieluszek to ja mam:
-7 flanelowych (i one są takie fajne materiałowe, moim zdaniem służą do innych rzeczy niż np. tetrowe. Flanelowe będę używała np. jako przescieradełko do wózka, do przykrywania, mały ręczniczek...)
-15 muślinowych
-6 tetrowych